Na terenie całej Polski wystąpią przerwy w odbiorze kanałów naziemnej telewizji cyfrowej. Odbiorcy będą musieli zachować cierpliwość do końca maja. Wśród kanałów, które od czasu znikną z telewizora, są TVP, TVN czy Polsat. Informację podał zarząd Emitela, który jest wiodącym operatorem naziemnej infrastruktury radiowo-telewizyjnej w Polsce. Czytaj także: Ruszyły kontrole abonamentu RTV w mieszkaniach. Uważajcie na oszustów
Transmisja na kanałach naziemnej telewizji cyfrowej będzie przerywana ze względu na:
Przedstawiamy skróconą rozpiskę dla wybranych miast. Dotyczy kanałów telewizyjnych. Pełna lista Emitela (również dla radia, wraz z godzinami przerw) znajduje się na jego stronie.
Na sobotę i niedzielę nie przewidziano przerw.
W innym artykule w INNPoland pisaliśmy o samym abonamencie RTV. 1 stycznia 2023 r. weszła w życie nowa taryfa opłat w ramach abonamentu radiowo-telewizyjnego. Osoba, która ogląda telewizję, będzie musiała zapłacić za tę usługę 27,30 zł (w skali miesiąca). Natomiast w przypadku korzystania z radia (i tylko radia) kwotę podniesiono do 8,70 zł.
Abonament telewizyjny (ten za 27,30 zł miesięcznie) obejmuje również posiadanie radia. Jeśli ktoś nie ma telewizora, a jedynie radio (w domu lub samochodzie) musi płacić jedynie 8,70 zł miesięcznie.
Co ważne – "domowy" abonament RVT obejmuje również radio samochodowe. Jeśli ktoś nie ma w domu ani telewizora, ani radia, ale słucha radia w aucie – powinien płacić abonament za to ostatnie.
Inaczej jest w sytuacji, gdy samochód zarejestrowano na firmę. Wtedy dodatkowy koszt to 7,50 zł miesięcznie. Tak samo w przypadku auta wynajętego lub leasingowane od firmy. Jeśli w umowie nie podano inaczej, opłatę uiszcza spółka.
Czytaj także: https://innpoland.pl/189634,sony-walczy-z-piractwem-zablokuje-niektore-aplikacje-w-android-tv