Pomimo faktu, że abonament radiowo-telewizyjny działa w obecnej formie od 2005 roku, wiele osób ma wątpliwości czy musi go płacić, czy ma obowiązek wpuszczać do domu kontrolera, czy płaci się za radio w samochodzie. Warto poznać swoje prawa i obowiązki, bo kary za niepłacenie abonamentu są coraz wyższe.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Pracownicy Poczty Polskiej sprawdzają, czy podatnik nie ukrywa w domu telewizora
Pracownicy poczty mają takie uprawnienie również wobec samochodów
Za nieopłacanie abonamentu RTV będzie trzeba zapłacić wysoką grzywnę
1 stycznia 2023 r. weszła w życie nowa taryfa opłat w ramach abonamentu radiowo-telewizyjnego. Osoba, która ogląda telewizję, będzie musiała zapłacić za tę usługę 27,30 zł (w skali miesiąca). Natomiast w przypadku korzystania z radia (i tylko radia) kwotę podniesiono do 8,70 zł.
Abonament telewizyjny (ten za 27,30 zł miesięcznie) obejmuje również posiadanie radia. Jeśli ktoś nie ma telewizora, a jedynie radio (w domu lub samochodzie) musi płacić jedynie 8,70 zł miesięcznie.
Inaczej jest w sytuacji, gdy samochód zarejestrowano na firmę. Wtedy dodatkowy koszt to 7,50 zł miesięcznie. Tak samo w przypadku auta wynajętego lub leasingowane od firmy. Jeśli w umowie nie podano inaczej, opłatę uiszcza spółka.
Za co w zasadzie się płaci?
Wbrew pozorom abonamentu nie płaci się za oglądanie telewizji publicznej i słuchanie publicznego radia. Płaci się za samą możliwość ich odbioru. Warunkiem opłaty abonamentu jest to, czy mamy w domu (i/lub samochodzie) sprzęt gotowy do ich natychmiastowego odbioru.
Abonament płaci się za używanie odbiorników radiofonicznych oraz telewizyjnych, za które uważa się urządzenia techniczne dostosowane do odbioru programów (także w samochodach). Odbiornikiem nie jest telewizor nie podłączony trwale ani czasowo do żadnej instalacji umożliwiającej odbiór programu, pełniący rolę monitora lub wykorzystywany wyłącznie do celów produkcyjnych.
Słowem: telewizor bez anteny albo niedziałające radio to nie powód do płacenia abonamentu. Ale będziemy musieli - w razie czego - udowodnić, że nasze sprzęty nie działają.
Kto nie płaci za abonament?
Są też osoby, które mimo posiadania radia lub telewizora nie muszą dokonywać wpłat. Są to osoby:
posiadające orzeczenie o I grupie inwalidzkiej;
ze znacznym stopniem niepełnosprawności;
z trwałą lub okresową niezdolnością do pracy w gospodarstwie rolnym;
powyżej 60. roku życia, które otrzymały prawo do emerytury (o ile jej wysokość nie przekracza połowy przeciętnego wynagrodzenia w skali miesiąca)
oraz:
inwalidzi wojenni i wojskowi;
seniorzy powyżej 75. roku życia;
kombatanci będący inwalidami, a także członkowie ich rodzin.
O posiadaniu kwalifikacji do zwolnienia należy poinformować urząd Poczty Polskiej. Nie dotyczy to osób w wieku od 75 lat. Zwolnienie obowiązuje od miesiąca następującego po zgłoszeniu. Pełna lista grup, które mogą z niego korzystać, znajduje się na stronie gov.pl.
Masz propozycję tematu? Chcesz opowiedzieć ciekawą historię? Odezwij się do nas na kontakt@innpoland.pl
Kontrola - kto ma do niej prawo
Musisz pamiętać o jednym - nie musisz wpuszczać kontrolera do domu! Nie masz też obowiązku wpuszczania go do samochodu. Kontrolerzy z Poczty Polskiej mają możliwość kontrolowania naszych domów, aby sprawdzić, czy nie ukrywamy w nim niezarejestrowanego odbiornika TV lub radia.
Mogą to być wyłącznie posiadający do tego specjalne upoważnienia pracownicy Centrum Obsługi Finansowej Poczty Polskiej. Pracownik Poczty musi najpierw podać płatnikowi cel swojej wizyty, nie może też podawać się za inną osobę. Pamiętajmy, że może również chcieć skontrolować nasz samochód.
Ale na chęciach może się skończyć, bo możemy po prostu grzecznie odmówić. Jeśli umożliwimy mu kontrolę i okaże się, że nie płacimy abonamentu, ale powinniśmy, kontroler nałoży na nas grzywnę.
Abonamentu za odbiornik nieużywany nie trzeba płacić. Trzeba jednak jednoznacznie udowodnić, że się z niego nie korzysta. Do tego momentu obowiązuje domniemanie wynikające z art. 2 ust. 2 (ustawy z dnia 21 kwietnia 2005 r. o opłatach abonamentowych).
Są zniżki za płatność z góry
Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji ustaliła, że płatnik zaoszczędzi 10 proc. kwoty wnoszonej co miesiąc, jeśli uiści ją od razu za cały rok. Jednak trzeba będzie dotrzymać terminu, jakim jest 25 stycznia, później szansa przepada. Jeśli natomiast podatnik zdąży, miesięcznie zapłaci 294,90 zł za telewizję i 94 zł za radio.
Drugą opcją na zaoszczędzenie pieniędzy jest opłacenie z góry kwoty za 6 miesięcy korzystania z abonamentu RTV. W takim przypadku zniżkawyniesie 5 proc., będzie liczona ponownie od opłaty miesięcznej. Są jeszcze inne opcje.
Można zdecydować się na zapłacenie od razu za 3 kolejne miesiące, wtedy zaoszczędzi się 4 proc. Najmniejszą zniżkę uzyska się przy wniesieniu opłaty za 2 miesiące, a będą to 3 proc. odliczone od kwoty miesięcznej.
Za niepłacenie abonamentu radiowo-telewizyjnego jest przewidziana kara. Osoby, które nie zgłosiły faktu posiadania radioodbiornika lub telewizora mogą otrzymać karę w wysokości 30-krotności miesięcznego abonamentu RTV za telewizor i radio bądź sam telewizor. Mowa więc aż o 819 zł.