Jest podpis prezydenta pod nowelizacją ustawy o autostradach płatnych oraz o Krajowym Funduszu Drogowym – TIR-y z zakazem wyprzedania, a autostrady za darmo już od 1 lipca. Jednak nie wszystkie. Którymi drogami pojedziemy bezpłatnie?
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
"Ustawa przewiduje całkowitą rezygnację z poboru opłaty za przejazd autostradą na odcinkach zarządzanych przez Generalnego Dyrektora Dróg Krajowych i Autostrad" – zaznaczono w przepisach. Dodano, że mowa o samochodach osobowych oraz motocyklach. Co jeszcze?
Zachęcamy do subskrybowania nowego kanału INN:Poland na YouTube. Od teraz Twoje ulubione programy "Rozmowa tygodnia" i "Po ludzku o ekonomii" możesz oglądać TUTAJ. A wkrótce jeszcze więcej świeżynek ze świata biznesu, finansów i technologii.
Darmowe autostrady
Od 1 lipca przejazdy odcinkami autostrad zarządzanymi przez GDDKiA będą darmowe dla motocykli i osobówek do 3,5 tony. Mowa o odcinkach:
A2 (Konin – Stryków);
A4 (Wrocław – Sośnica).
"Nadal pobierana będzie przez Szefa Krajowej Administracji Skarbowej opłata elektroniczna od pojazdów samochodowych o dopuszczalnej masie całkowitej powyżej 3,5 tony i autobusów poruszających się tymi odcinkami autostrad" – dodano w ustawie.
W Polsce mamy też trzy odcinki koncesyjne. Są one na autostradzie A1 (Rusocin – Nowa Wieś, długość około 152 km), A2 (Konin – Świecko o długości ok. 255 km, z czego odcinek obwodnicy Poznania o długości około 17 km jest bezpłatny) oraz A4 (Katowice – Kraków o długości ok. 60 km).
Na tych odcinkach opłatypobierająkoncesjonariusze, którzy zarządzają autostradami.
– Projekt pozwoli zaprzestać pobierania opłat na autostradach płatnych, dzisiaj zarządzanych przez państwo, a kolejny projekt ustawy będzie pozwalał zaprzestać poboru również na odcinkach koncesjonowanych – zapewnił wcześniej minister infrastruktury Andrzej Adamczyk. Na darmowe "prywatne" autostrady jeszcze trochę poczekamy.
Czytaj także:
Zakaz wyprzedzania
Darmowe odcinki autostrad to nie wszystko. Podpisana przez prezydenta nowelizacja ustawy wprowadza też zakaz wyprzedzania dla dużych ciężarówek.
"Zgodnie z tymi zmianami kierujący pojazdem kategorii N2 lub N3 lub zespołem pojazdów o długości ponad 7 m na autostradzie lub drodze ekspresowej o trzech lub więcej wyznaczonych pasach ruchu na jezdni w jednym kierunku, będzie obowiązany korzystać wyłącznie z dwóch pasów ruchu przeznaczonych dla danego kierunku, znajdujących się najbliżej prawej krawędzi jezdni" – czytamy.
Masz propozycję tematu? Chcesz opowiedzieć ciekawą historię? Odezwij się do nas na kontakt@innpoland.pl
Większość dróg w Polsce posiada jednak dwa pasy w jednym kierunku. Dla wielu kierowców była to zmora, gdy płynną jazdę przerywało długotrwałe wyprzedzanie się przez ciężarówki, które mają na autostradach ograniczoną możliwość co do osiąganej prędkości.
"Kierującemu pojazdem kategorii N2 lub N3 zabrania się wyprzedzania pojazdu samochodowego na autostradzie i drodze ekspresowej o wyłącznie dwóch pasach ruchu przeznaczonych dla danego kierunku ruchu, chyba że pojazd ten porusza się z prędkością znacznie mniejszą od dopuszczalnej" – tłumaczą przepisy.
Zakaz nie będzie obowiązywał tylko, jeśli na drodze będą prowadzone prace porządkowe, remontowe lub modernizacyjne. Zatem TIR-y będą mogły wyprzedzać jedynie pojazdy "wysyłające żółte sygnały błyskowe".