Dzisiaj wchodzi w życie długo oczekiwana i szumnie zapowiadana aplikacja mObywatel 2.0. Niestety, nie dla każdego. Jak się szybko okazało, premiera jest daleka od ideału i użytkownicy Apple są szczególnie poszkodowani, a większość obywateli ma problem, by w ogóle dodać dokumenty.
Od czerwca elektroniczny dowód osobisty jest równowarty fizycznemu, a aktualizacja aplikacji mObywatel do wersji 2.0 miała całkowicie przenieść nasze dokumenty do sieci. Do tego wygodniejsze autoryzacje, możliwość płacenia BLIKiem… ale nie jest szczególnie różowo, jeśli korzystacie z urządzeń opartych o system iOS.
Serwis "Niebezpiecznik" poinformował o problemach z działaniem aplikacji na urządzeniach mobilnych od Apple. Jeśli korzystaliście z mObywatela na iPhone, możecie mieć problem, by wdrożyć aktualizację apki. Można ją odinstalować i zainstalować ponownie, ale wtedy pojawiają się inne problemy: trzeba zakładać profil od nowa i system nie radzi sobie z pobraniem dokumentów.
W komentarzach pojawia się więcej relacji od użytkowników. U niektórych, na w pełni zaktualizowanych iPhone 14, apka się aktualizuje poprawnie, ale ma problemy z działaniem. Są doniesienia o błędach autoryzacji, problemach z dodawaniem dokumentów, czy nawet kłopotach z połączeniem z Internetem albo serwerem albo niedziałającymi zabezpieczeniami, mającymi potwierdzać naszą tożsamość.
Innymi słowy - szeroki zakres usterek. Część z nich zapewne wynika z obciążenia serwerów wywołanego nagłym zainteresowaniem użytkowników. Niektórzy zauważali, że w godzinach nocnych przeprowadzali aktualizacje mObywatela 2.0 i dodawali dokumenty bez żadnych problemów.
Pewne bolączki dotyczą nie tylko iPhone.
Użytkownicy telefonów na systemie Android 13 informują, że i u nich zdarzają się podobne problemy. Nie mogą dodać dokumentów i połączyć się z serwerem. Wśród telefonów z usterkami podają m.in. Pixel 6 i 7, S22, S23.
Problem nie jest ze sprzętem, a apką jako taką. Sprawdziłem sam, celowo na wysłużonym Samsung Galaxy A6 i mogę potwierdzić, że aplikacja zawiesiła się przy dodawaniu dowodu osobistego, pokazując mi informację o "wewnętrznym błędzie serwera", a następnie ekran z błędem połączenia.
Zrzutów ekranu nie mogę udostępnić z powodu zabezpieczeń aplikacji, które szczęśliwie funkcjonowały. Nie miałem jednak problemów ani z jej instalacją ani z aktualizacją.
Na chwilę obecną nie ma oficjalnego komunikatu od Ministerstwa Administracji i Cyfryzacji.
Nie licząc Twittera Janusza Cieszyńskiego.
O ile to nie pierwszy raz, kiedy apka Ministerstwa Cyfryzacji w dniu wdrożenia ma problem z obsłużeniem liczby chętnych, mObywatel 2.0 już wcześniej wywoływał kontrowersje. Podmiot obsługujący płatności w niej został wybrany bez przetargów.
Jak ustalił portal money.pl, Janusz Cieszyński, minister cyfryzacji bez przetargów powierza zarządzanie usługę ePłatności Banku Gospodarstwa Krajowego. To państwowy bank, należący w całości do Skarbu Państwa. W jego zarządzie w latach 2016-2021 zasiadał ojciec ministra, Przemysław Cieszyński.