Osiemnastoletni gracz w Counter Strike: Global Offensive zaczął swoją zabawę z grą i może się poszczycić prawdziwym szczęściem początkującego - wylosował najcenniejszy przedmiot w grze, który sprzedał za 670 tys. złotych.
Niezwykłe szczęście miał młody gracz, który inwestując pieniądze w skrzynki z losowymi przedmiotami, otrzymał wyjątkowo rzadką skórkę do noża Karambit ze wzorem Blue Gem wzór 387. Akcesoria wizualne do broni w grze CS:GO chodzą za zawrotne kwoty i to rynek, na którym można poważnie zarabiać.
W grze Counter-Strike: Global Offensive można za prawdziwe pieniądze kupić skrzynki z losowymi przedmiotami z gry. Szanse na Blue Gem, wedle portalu CSGOskins.gg, wynoszą 0,001 proc. Od 2013 roku, kiedy nóż został dodany do gry, ta skórka do niego wylosowała się 12 razy.
Jej wartość wyceniana jest na 150 tys. dolarów. Błękitne skórki mają nawet swoją dedykowaną stronę internetową, na której można obejrzeć ich unikatowe wzory.
Nastolatek zakupił 200 skrzyń i spędził w grze 31 godzin, może więc poszczycić się rekordowym tempem znaleziska.
Szczęśliwy Karambit został sprzedany za pośrednictwem CSGOFl za 169 000 dolarów, czyli około 670 tys. złotych. Za taką kwotę można szarpnąć się już na wyjątkowe auto marzeń. A przy odrobinie szczęścia z ofertą i lokalizacją, nawet mieszkanie w Polsce.
O szczęśliwym znalazcy poinformował Jake Lucky, youtuber i dziennikarz e-sportowy. W rozmowie z dziennikarzem nastolatek przyznał, że pieniądze zaoszczędzi.
Wysokie ceny za skórki do CS:GO to efekt elementu hazardowego, czyli rzadkością przedmiotów i zakupami skrzynek o losowej zawartości (w kilku rodzajach i cenach) za prawdziwe pieniądze, oraz olbrzymiej popularności gry.
Nie tylko Blue Gem chodzi za zawrotne kwoty. Na stronie key-drop.com można oglądać w czasie rzeczywistym, co trafia się graczom z całego świata.
Dzisiejszego dnia inni szczęśliwiec, jak informuje Jake Lucky, streamer o pseudonimie Trainwreck wylosował skórkę na nóż Karambit Ruby, warty 10 tys. dolarów, czyli prawie 40 tys. złotych. Ten gracz próbuje być pierwszym, który publicznie otworzy pełną trójcę skórek do Karambita - Ruby, Emerald i Sapphire.
W kwietniu handlarz skórkami o pseudonimie Zipel oświadczył na Twitterze, że dokonał rekordowej w historii CS:GO transakcji, z nożem Karambit Case Hardened Blue Gem oraz skórką do AK-47 Case Hardened z hologramami Titan Katowice 2014, za 500 tys. dolarów (prawie 2 miliony złotych).
W ubiegłym roku mógł paść większy rekord, ale oferta nie została przyjęta. Za nóż Karambit Blue Gem gracz o pseudonimie ohnepixel chciał zapłacić 1,2 miliona euro w bitcoinach.
Jarosław "paszaBiceps" Jarząbkowski jako gracz Virtus.pro przyczynił się do lawinowego wzrostu popularności e-sportu nie tylko w Polsce, ale i na świecie. Oprócz promowania tej dziedziny zajmuje się jeszcze tradycyjnym sportem i uczestniczy we freak fightach - czyli walkach MMA, w których zawodnicy charakteryzują się skrajną rozbieżnością między sobą, czy to w kwestii umiejętności, czy kategorii wagowej.
Teraz podpisał kontrakt z przedsiębiorstwem bukmacherskim Betclic. Wedle informacji prasowej, streamer będzie prowadzić dedykowane marce transmisje na żywo na platformie Twitch.tv i na kanale bukmachera. Będzie też dzielił się z fanami swoimi przewidywaniami na wybrane wydarzenia sportowe i e-sportowe.
Współpraca zakłada również… udział w filmie dokumentalnym. Projekt realizowany będzie w ramach konkursu Papaya New Directors, którego Betclic jest Partnerem.
Rodzimy CD Projekt RED miał przez dłuższą chwilę kiepską passę, z powodu nieudanego startu Cyberpunka 2077. Jednak odkąd ogłosili nowy dodatek do niego i liczne poprawki, akcje spółki poszybowały znów w górę.
Od premiery gry Cyberpunk 2077 minęło już 2,5 roku. CD Projekt RED wydali ponad miliard złotych na kampanię marketingową do gry, która w tamtym okresie wywindowała też wartość ich akcji na szczyty Giełdy Papierów Wartościowych. Debiut był daleki od udanych, co odbiło się na inwestorach. Wraz z zapowiedzią dodatku do tytułu, ci odzyskują wiarę w firmę.