Jest szansa, że twoje rutynowe ładowanie iPhone jest nieprawidłowe. Apple udostępniło instrukcję, w której przypomina o podstawowych zasadach obsługi tego telefonu. Wiele osób o nich zapomina.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Pewne rzeczy robimy bez udziału świadomości, bo są tak proste. A potem okazuje się, że robiliśmy to i to źle. Apple postanowiło w szczegółowy sposób przypomnieć klientom, jak poprawnie naładować ich flagowe urządzenia. Jak się okazuje, specjalne telefony wymagają specjalnego traktowania i warunków.
Zachęcamy do subskrybowania nowego kanału INN:Poland na YouTube. Kliknij TUTAJ.
Jak poprawnie naładować iPhone?
Podstawowym błędem, dotyczącym nie tylko użytkowników Apple, to ładowanie telefonu podczas snu. Niby wydaje się to tak wygodne. My śpimy, smartfon się zasila, a budzimy się z pełną baterią i urządzeniem gotowym do pracy. W przypadku iPhone może to prowadzić do przegrzania się telefonu.
Nie kładźmy telefonu na łóżku, kocu, ani na własnym ciele czy pod poduszką, na której śpimy. To wszystko przyśpiesza przegrzanie, a w ostatnim przypadku może mieć negatywne konsekwencje dla zdrowia. Apple zaznacza, że optymalne warunki do ładowania iPhone to dobrze wentylowane pomieszczenie i płaska, twarda powierzchnia.
Zasady dotyczą także kabla od zasilacza. Apple zaznacza, aby nie zasypiać na nim i stosować się tej samej reguły wentylacji i płaskiej powierzchni. Wszystko z myślą o optymalnej temperaturze urządzenia.
Jeśli ładowarka, kabel albo telefon podczas zasilania stają się tak gorące, że wywołują dyskomfort w dotyku albo wręcz parzą, należy je niezwłocznie odłączyć. Wysokie temperatury mogą być znakiem uszkodzenia elementów wewnętrznych. Kabel i zasilacz łatwo wymienić, a w wypadku samego iPhone może to oznaczać konieczność wymiany całego złącza.
Jak wydłużyć żywotność baterii w iPhone?
Właściwy moment ładowania smartfona to również pewien trik - nie należy czekać, aż bateria spadnie nam do zera. Ładowanie od podstaw skraca efektywna żywotność akumulatora w iPhone. Telefon powinniśmy więc ładować, jak tylko spadnie do 20 proc.
Masz propozycję tematu? Chcesz opowiedzieć ciekawą historię? Odezwij się do nas na kontakt@innpoland.pl
Apple oferuje w iOS funkcję "optymalizacji ładowania", z której zaleca nam korzystać, dostępna jest z poziomu ustawień baterii. Dodatkowo przypomina, że jeśli odkładamy telefon na dłużej, róbmy to, gdy bateria ma powyżej 50 proc. zapasu energii. Zostawienie telefonu z niższymi wartościami również negatywnie wpływa na żywotność akumulatora i powoduje spadek jego wydajności z biegiem czasu.
Tylko oryginalne ładowarki Apple
Ostatnią podstawową poradą jest oczywiście używanie oryginalnych ładowarek Apple. Jak wiemy, firma lubi, aby wszystko, co ma klient, posiadało brand nadgryzionego jabłka. W tym wypadku chodzi głównie o przestrogę przed używaniem urządzeń od jakiejś firmy krzak.
Niezależnie jak kusząco wygląda oferowana prędkość ładowania, niedopasowane urządzenie może – znów – doprowadzić do przegrzania urządzenia, nawet tworząc ryzyko pożarowe. W najlepszym wypadku zwyczajnie popsuje się szybko sama.
Jeśli bardzo nie chcemy oddawać Apple duszy za wszystko, alternatywą jest zamiennik od renomowanych producentów – takie zasilacze można kupić za dwukrotnie mniejszą cenę, a oferują podobną jakość.
Jaka będzie bateria w iPhone 15?
Jesienią do sklepów trafi iPhone 15. Wedle plotek, telefony z tej serii mają pozwolić na 24-32 godziny oglądania filmów oraz 85-115 godzin słuchania muzyki. W 30 minut mają załadować baterię o 50 proc.
Czytaj także:
Są jednak pewne elementy urządzenia, co do których decyzje zostały już podjęte. iPhone 15 ma mieć port USB–C. To uniwersalne złącze, dostępne na każdym telefonie z Androidem, ma zastąpić port Lightning.
Modyfikacja to efekt nacisku Unii Europejskiej, która chce, aby wszystkie złącza były takie same. Dzięki temu telefony będzie można ładować przy użyciu identycznych kabli.