Uber idzie w stronę zielonej komunikacji, ma ambicję być platformą w pełni zeroemisyjną. Zgodnie z deklaracją, kierowcy Ubera do 2040 roku mają jeździć wyłącznie elektrykami. W konferencji wziął udział aktor Edward Norton i podzielił się swoim ciekawym spojrzeniem.
Reklama.
Reklama.
Najpierw Europai Ameryka Północna (do 2030 r.), a później cały świat (do 2040 r.). Rewolucja w Uberze ma objąć wszystkich kierowców łączonych z pasażerami poprzez tę aplikację. CEO firmy Dara Khosrowshahi zapewnia, że wszystkie auta służące do przejazdów będą zielone, czyli elektryczne.
Wspomnianą rewolucję Khosrowshahi i inni przedstawiciele Ubera ogłosili w Londynie. Udział w wydarzeniu wziął nawet wybitny aktor Edward Norton, któremu od lat bliska jest ekologia.
Zachęcamy do subskrybowania nowego kanału INN:Poland na YouTube. Od teraz programy "Rozmowa tygodnia" i "Po ludzku o ekonomii" możesz oglądać TUTAJ.
Zdaniem Dary Khosrowshahiniego – dojście do zeroemisyjności jest "najważniejszym wyzwaniem naszego pokolenia". Jak podkreślił CEO Ubera, tylko w ciągu ostatniego roku liczba pojazdów elektrycznych na platformie się potroiła.
Norton chwali inicjatywę GO–GET ZERO
Z kolei Edward Norton podczas wywiadu podzielił się swoimi przemyśleniami na temat inicjatyw Ubera oraz wpływu technologii na środowisko.
– Naszą dzisiejszą rzeczywistością są efekty uboczne działań człowieka, na które większość ludzi jeszcze kilka lat temu nie zwracała uwagi – podkreślił aktor.
– Przez pożary wKanadzie trzeba było zamknąć port lotniczy JFK. W tym czasie dzieci nie mogły wychodzić na zewnątrz przez gorszą jakość powietrza w NowymJorku niż w Delhi (stolica Indii – przyp.) – dodał.
Jego zdaniem, podejmowanie działań, które mają na celu szybsze przejście na transport elektryczny na dużą skalę jest słuszne, ale dodatkowo niesie za sobą inne pozytywne efekty uboczne. Na przykład wzrost świadomości u konsumentów.
– Jesteśmy daleko w tyle, bo zbyt długo stosowaliśmy myślenie krótkoterminowe, patrząc tylko w ujęciu kwartalnym. A koszty zewnętrzne muszą stać się kosztami wewnętrznymi. Nie możemy mieć modeli biznesowych, które eksternalizują swój wpływ na środowisko – stwierdził Norton.
Jak dodał, zdolność ludzkości do rozwoju technologicznego i wdrażania innowacji daje nam nadzieję, że znajdziemy sposoby, za pomocą których nie tylko zatrzymamy obecny proces, ale i zlikwidujemy jego negatywny wpływ na środowisko.
Połączenie baterii z aplikacją
Podczas wydarzenia Go-Get Zero przedstawiciele różnych działów firmy przedstawili nowe funkcje dla kierowców i pasażerów, mające na celu promowanie zrównoważonej podróży.
Sachin Kansal, wiceprezes ds. zarządzania produktem w Uberze, poinformował, że firma pracuje nad technologią, która połączy się z baterią pojazdu, aby rekomendować kierowcom optymalny czas jej ładowania, na podstawie:
kosztów energii,
popytu na przejazdy,
historycznych danych o zarobkach,
ruchu drogowego i innych czynników.
Funkcja "Battery-Aware Matching" da też kierowcom poczucie komfortu, bo będzie im proponowała tylko takie trasy, których dystans będzie możliwy do pokonania – w zależności od poziomu naładowania baterii.
Jeśli poziom ten będzie zbliżał się do odpowiednio niskiego i konieczne będzie ładowanie, aplikacja wybierze taki kurs, który zakończy się blisko punktu ładowania, by możliwie najbardziej ułatwić to zadanie kierowcom.
Kansal dodał, że niektóre z tych funkcji już są dostępne, a kolejne pojawią się "w ciągu najbliższych kilku miesięcy".
Masz propozycję tematu? Chcesz opowiedzieć ciekawą historię? Odezwij się do nas na kontakt@innpoland.pl
Zyska również planeta
Divya Dalapathi, dyrektorka ds. zarządzania produktem w dziale map w Uberze, wyjaśniła, że przejazdy na lotniska stanowią około 15 proc. wszystkich kursów. Do tego zwykle są dłuższe niż przeciętna podróż, co ma większy wpływ na środowisko.
Inicjatywa "Green Curb at Airports" ma przynieść korzyści zarówno pasażerom, jak i kierowcom. Pierwsza taka strefa działa już na lotnisku Londyn-Heathrow.
Pasażerowie zyskają też dostęp do informacji o tym, jaką oszczędność dla planety wygenerowali, wybierając bardziej ekologiczne rozwiązania.
Uber wskaże o ile mniejsza była emisja na konkretnym kursie. Aplikacja ukaże odpowiedni kontekst tych oszczędności i ich wpływ na środowisko.
Jeśli chodzi o pasażerów, planowane jest wprowadzenie partnerstw z lotniskami, początkowo obejmującymi Phoenix Skyharbor, Portland International i Madryt Barajas, aby stworzyć dedykowane strefy odbioru dla klientów dokonujących ekologicznych wyborów.
Przyswoiliśmy obecne czasy w mgnieniu oka, ale gdyby w młodości ktoś nam powiedział o powszechnie dostępnych dziś technologiach, o tym, jak będzie wyglądał nasz świat – brzmiałoby to jak science-fiction. Dlatego w ciągu najbliższych 50 lat musimy zrobić rzeczy, które teraz ledwo mieszczą się w naszej wyobraźni.