W ciągu najbliższych lat PiS planuje utrzymanie statusu quo wprowadzonego tzw. Polskim Ładem. Partia chce jednak wprowadzić zmiany na rynku pracy i dbać o dobrobyt polskich firm. Obietnice Prawa i Sprawiedliwości przeanalizował ekspert inFakt w ramach cyklu "inFakt Check – Wybory 2023".
Program "Bezpieczna przyszłość Polaków" nie porusza wprost kwestii zmian podatkowych. Zawiera za to aneks "Silna gospodarka, stabilny budżet, bezpieczna Polska", w którym zaprezentowano wyniki badań pokazujące pozytywne skutki polityki podatkowej prowadzonej dotąd przez PiS.
W programie pojawia się obietnica wprowadzenia preferencji podatkowych dla firm jako narzędzie tworzenia miejsc pracy w małych miejscowościach i na wsi.
– Osiem lat rządów PiS przyniosło wiele zmian podatkowych, w tym podwyższenie kwoty wolnej, obniżenie stawki w pierwszym progu oraz zwiększenie kwoty drugiego progu podatkowego. Najistotniejsze zmiany przyniósł tzw. Polski Ład w 2022 r., który był wielokrotnie modyfikowany. Ostateczne zmiany wprowadzono 1 lipca 2022 r. z mocą obowiązywania większości przepisów od 1 stycznia 2022 roku – przypomina Piotr Juszczyk, Główny Doradca Podatkowy w firmie inFakt.
Jego zdaniem zaprezentowany przez partię program nie zawiera żadnych zmian w podatkach na najbliższą kadencję.
– Może to oznaczać, że czas rewolucjonizowania przepisów już za nami. Jednak w mojej ocenie warto byłoby zastanowić się nad modyfikacjami, chociażby w ustawie o zryczałtowanym podatku od przychodów ewidencjonowanych. Po ostatnich zmianach przedsiębiorcy najczęściej wybierają jako formę opodatkowania właśnie ryczałt – mówi Piotr Juszczyk.
– Dla wielu osób ta opcja stała się najbardziej atrakcyjna, głównie za sprawą wysokości składki zdrowotnej. Niestety, przepisy ustawy powodują wiele problemów, zwłaszcza w doborze odpowiedniej stawki podatku do profilu prowadzonej działalności – dodaje.
Zachęcamy do subskrybowania kanału INN:Poland na YouTube. Od teraz Twoje ulubione programy "Rozmowa tygodnia" i "Po ludzku o ekonomii" możesz oglądać TUTAJ. W swoim programie Prawo i Sprawiedliwość prezentuje następujące propozycje dla przedsiębiorców:
ochrona firm rodzinnych przed nadużyciami i nieuczciwymi praktykami większych konkurentów;stworzenie jasnej definicji umowy franczyzy;losowy przydział spraw upadłościowych syndykom dla ochrony wierzycieli;cyfryzacja usług publicznych, w tym wprowadzenie aplikacji mBiznes, która pozwoli bezpłatnie prowadzić jednoosobową firmę. – Proponowane zmiany w cyfrowych usługach, takich jak możliwość elektronicznego założenia działalności czy rejestracji do urzędów, już dziś są dostępne w ramach platformy biznes.gov.pl. Propozycja Prawa i Sprawiedliwości zakłada wypełnianie formalności związanych z zakładaniem firmy przez jedną aplikację, a nie za pośrednictwem kilku osobnych systemów tak, jak obecnie. W mojej ocenie propozycje są kosmetyczne i nie wnoszą wielu nowości dla przedsiębiorców – wskazuje ekspert inFakt.
PiS przeznaczył osobną część programu na wsparcie polskich rodzin i godnych warunków pracy. Partia proponuje m.in. dofinansowanie tworzenia stanowisk pracy zdalnej dla osób młodych, a także system dotacji na inwestycje. PiS chce również wspierać rozwój firm i miejsc pracy dla przedsiębiorstw, które lokują kapitał w małych miastach i na wsiach.
W programie znalazł się też zapis o zobowiązaniu wszystkich urzędów oraz przedsiębiorstw korzystających ze środków publicznych do zamieszczania ofert pracy w Centralnej Bazie Ofert Pracy i aplikacji ePraca. PiS chce również usunąć dodatek za szczególne warunki pracy z minimalnego wynagrodzenia.
Dodatkowo partia zwraca uwagę na potrzebę aktywizacji zawodowej. W ramach działalności instytucji publicznych PiS proponuje stworzenie programu deglomeracyjnego, obejmującego m.in. usprawnienie lokalnego transportu i infrastruktury.
Ma to wpłynąć na aktywizację zawodową na obszarach wiejskich. Partia chce również rozwija program "Maluch+", by zwiększyć liczbę miejsc w żłobkach, klubach dziecięcych oraz u dziennych opiekunów, umożliwiając rodzicom łączenie aktywności zawodowej z wychowywaniem dzieci.
Masz propozycję tematu? Chcesz opowiedzieć ciekawą historię? Odezwij się do nas na kontakt@innpoland.pl – W ramach aktywizacji zawodowej partia proponuje różne formy dotacji i systemów wsparcia. Brakuje jednak konkretnych informacji o wysokości świadczeń i warunkach skorzystania z nich. Zastanawiające są dofinansowania zdalnych miejsc pracy. Czy to oznacza, że pracodawcy dostaną dodatkowe środki na zakup narzędzi dla pracowników w miejscu ich zamieszkania? – zastanawia się Piotr Juszczyk.
Ważną pozycję w programie wyborczym partii zajmują świadczenia społeczne. PiS proponuje wprowadzenie elastycznego grantu na pracę zdalną dla rodzica powracającego na rynek pracy (do wysokości 3-krotności minimalnego wynagrodzenia) oraz grant na pracę zdalną dla opiekuna osoby niepełnosprawnej (do wysokości 12-krotności minimalnego wynagrodzenia).
Ponadto partia rządząca chce przyznawać emerytury stażowe po 38 latach pracy dla kobiet i 40 latach pracy dla mężczyzn, a także wspierać finansowo uniwersytety trzeciego wieku.
– Granty do pracy zdalnej przy dofinansowaniu stanowisk zdalnych pokazują kierunek promowania przez PiS zatrudnienia właśnie w tej formie. Jeśli chodzi o emerytury, to moim zdaniem powinny one funkcjonować na innych zasad niż aktualnie. Dzisiaj jedynym kryterium jest wiek. Przy takich zapisach prawnych mężczyzna, który ma 65 lat może przejść na emeryturę. Może się jednak okazać, że do momentu przejścia na emeryturę przepracował nawet 47 lat. Wprowadzenie emerytur stażowych pozwoliłaby mu skończyć karierę nawet 7 lat wcześniej – wylicza Juszczyk
Dodaje, że z drugiej strony, na obecnym rynku pracy dla wielu osób szybsze przejście na emeryturę nie byłoby opłacalne. Dziś obserwujemy sytuacje, w których nawet po osiągnięciu odpowiedniego wieku wielu pracowników nie decyduje się przejść na emeryturę.
– W proponowanych zmianach w ZUS brakuje według mnie modyfikacji wyliczania składki zdrowotnej, która od 2022 r. mocno się zmieniła. Aktualny sposób jej kalkulacji spowodował, że przedsiębiorcy, niezależnie od formy opodatkowania, dużo na niej stracili – wskazuje ekspert inFakt.
W nadchodzącej kadencji politycy PiS nie planują wielu zmian w kwestii podatków. Chcą skupić się na kontynuowaniu dotychczasowych działań, szczególnie na wsparciu dla rodzin oraz dalszej cyfryzacji życia publicznego w Polsce.