INNPoland_avatar

To hołd dla GTA VI czy nowy poziom absurdu? Fani wyśmiewają naśladowców

Sebastian Luc-Lepianka

04 grudnia 2023, 14:12 · 2 minuty czytania
Piątego grudnia 2023 roku premierę będzie mieć… zwiastun do gry GTA VI, a jego producent nikomu nie pozwala o tym zapomnieć. W budowaniu napięcia niczym przed debiutem świątecznego kinowego hitu Rockstar Games zaprezentowało charakterystyczny obrazek z datą. Pomysł szybko podłapała konkurencja, a nawet przedsiębiorcy spoza branży gier.


To hołd dla GTA VI czy nowy poziom absurdu? Fani wyśmiewają naśladowców

Sebastian Luc-Lepianka
04 grudnia 2023, 14:12 • 1 minuta czytania
Piątego grudnia 2023 roku premierę będzie mieć… zwiastun do gry GTA VI, a jego producent nikomu nie pozwala o tym zapomnieć. W budowaniu napięcia niczym przed debiutem świątecznego kinowego hitu Rockstar Games zaprezentowało charakterystyczny obrazek z datą. Pomysł szybko podłapała konkurencja, a nawet przedsiębiorcy spoza branży gier.
Wszyscy chcą być jak Rockstar. Fot. Rockstar Games/Fall Guys/Halo Infinite/Call of Duty/materiały własne
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej

Palmy. Mewy. Kolory zachodzącego słońca. Klimat Miami wylewa się z plakatu, który dumnie informuje, że pierwszy zwiastun do GTA VI pojawi się już 5 grudnia, o godzinie 9 czasu wschodniego. Ogłoszenie szybko stało się viralem, a na jego fali postanowiło popłynąć kilku innych producentów.


Naśladowcy

W tym samym okresie co zwiastun GTA VI ukaże się jeszcze kilka innych zapowiedzi. Dlaczego akurat teraz? To m.in. terminy poprzedzające rozdanie nagród na gali The Game Awards 2023, czyli gierczanych Oscarów (wśród faworytów - Baldur’s Gate 3).

Idąc za przykładem Rockstara, producenci nadchodzących gier również opublikowali newsy o swoich zwiastunach w identycznej formie. Widzimy tę samą paletę kolorów, kojarzących się zarówno z ciepłym klimatem, jak i nostalgią za latami 80. Zamiast palm i mew mamy krajobrazy górzyste albo… sylwetki żołnierzy. Gdy zebrać je razem, wyglądają całkiem estetycznie.

O tym, jaki jest przekaz tych promocji, zdania są już bardzo podzielone. Jedni fani zauważają, że to całkiem miły hołd dla serii i sposób świętowania jednej z największych premier gier… znaczy premiery zwiastuna. Inni, że to już krindż i żerowanie na zainteresowaniu dookoła produkcji Rockstar Games.

"To naprawdę żenujące, jakby próbowali się podlizywać lub coś w tym stylu" - napisał jeden z nich.

Inni zwracają uwagę na to, że prezentacja GTA VI przyćmi inne tytuły. Bez takiego zabiegu rywale mogliby przepaść bez wieści.

Sytuacja staje się już memem, co podchwycili również inni twórcy. Na przykład kreator maleńkiej gry o taksówce. Schemat obrazka przypadł też do gustu sieci telewizyjnej Sky Sports. Podobny plakat otrzymał też nadchodzący film. "Godzilla x Kong: New Empire".

Wygłodniali fani

"Ile już można!" to są słowa, które kojarzą mi się z czekaniem na GTA VI. Z jednej strony - tytuł tworzony przez dekadę. Z drugiej strony hordy wygłodniałych fanów, analizujących każdy drobiazg, jaki wymsknie się Rockstarowi. Nawet skarpetki. 

Zdaniem internetowych detektywów post od Rockstar miał wskazać miejsce akcji, czyli fikcyjne miasto Vice City, wzorowane na Miami. Dowody rzeczowe: naszywka "I<3VC" i kolor skarpet, zgadzający się z estetyką tego miejsca. Oczywiście wypuszczenie gadżetów powiązanych z grą, którą zaraz się zacznie promować, ma duży sens.

Czytaj także: https://innpoland.pl/201805,co-wiadomo-o-gta-vi-kiedy-bedzie-zwiastun-gta-6