W niedzielę wieczorem zmarł prof. Janusz Filipiak. Współzałożyciel i prezes spółki informatycznej Comarch miał 71 lat. "Ubolewamy nad stratą tej bardzo szczególnej postaci, wyjątkowego umysłu i wizjonera" – czytamy w oficjalnym komunikacie spółki. Tuż po tym, jak miliarder trafił w ciężkim stanie do szpitala, stery w spółce przejęła jego córka.
Spółka Comarch wydała oficjalne oświadczenie, w którym potwierdziło doniesienia o śmierci Janusza Filipiaka.
"Z głębokim smutkiem informujemy o śmierci Prof. Janusza Filipiaka, współzałożyciela Comarchu, wybitnego polskiego uczonego, przedsiębiorcy i pasjonata piłki nożnej" – napisali przedstawiciele spółki.
"Ubolewamy nad stratą tej bardzo szczególnej postaci, wyjątkowego umysłu i wizjonera, który w niepowtarzalny sposób zasłużył się dla rozwoju polskiego przemysłu informatycznego" – czytamy w komunikacie.
Spółka przypomina, że pasją Janusza Filipiaka była piłka nożna. Od 2004 r. pełnił funkcję prezesa zarządu sportowej spółki akcyjnej MKS Cracovia. Prof. Filipiak i Comarch rozpoczęli współpracę z tą drużyną już w 2002 roku. To jej trenerem był na przestrzeni lat 2017 – 2021 był Michał Probierz, aktualny selekcjoner reprezentacji Polski.
Janusz Filipiak, prezes i założyciel firmy Comarch, na początku października 2023 roku trafił do szpitala w bardzo ciężkim stanie. Ratownicy medyczni toczyli walkę o jego życie dosłownie na ulicy, potem przetransportowano prof. Filipiaka do szpitala.
Wówczas w związku z decyzją rady nadzorczej spółki Anna Pruska, córka Filipiaka, przejęła obowiązki ojca.
Pierwotna decyzja rady nadzorczej zakładała, że Anna Pruska będzie pełniła obowiązki prezeski Comarchu do 2 listopada 2023 roku. Po miesiącu, gdy okazało się, że Filipiak z powodów zdrowotnych nie będzie w stanie w najbliższym czasie sprawować swojej funkcji, członkowie rady zdecydowali, iż córka założyciela Comarch zastąpi ojca aż do 2 stycznia 2023 roku.
Kolejne decyzje dotyczące spółki zależą w pełni od większościowych akcjonariuszy i walnego zgromadzenia. Prof. Filipiak wspólnie z małżonką byli największymi akcjonariuszami Comarchu. Oboje mieli aż 2/3 głosów w walnym zgromadzeniu akcjonariuszy spółki.
Informacje o tym, że Janusz Filipiak został przetransportowany do szpitala po reanimacji, obiegły całą Polskę na początku października. Według mieszkańców miejscowości Wrząsowice medycy walczyli o życie profesora Filipiaka na ulicy obok popularnego sklepu spożywczego – informowaliśmy o tym na łamach INNPoland.
Janusz Filipiak swoją karierę naukową rozwijał w Krakowie na Akademii Górniczo-Hutniczej. To tam rozpoczął swoje studia w 1971 roku, tuż po zdaniu egzaminów. Po kolei zdobywał tytuły naukowe i w 1991 roku został profesorem nauk technicznych. Nie zrezygnował wówczas z kariery naukowej, z uczelnią był związany aż do 1997 roku jako profesor zwyczajny.
Jego kariera biznesowa rozpoczęła się w 1993 roku, gdy podjął decyzję o założeniu firmy z branży IT – Comarch. W 1998 roku Janusz Filipiak zasiadł na fotelu prezesa zarządu Comarch.
Janusz Filipiak na przełomie wieków, w 2000 roku, został pierwszy raz wpisany na listę 100 najbogatszych Polaków według "Wprost".
Wraz z biegiem czasu fortuna Filipiaka rosła. Już w 2010 roku na jego rachunku bankowym zaksięgowano wpływ rzędu 4,8 miliona złotych. Kolejne lata były jeszcze lepsze, w 2017 roku jego zarobki osiągnęły pułap 13,5 miliona złotych, a w 2020 roku kwota ta wzrosła do 18,4 miliona złotych.