Uwierzyłeś, że smak i kulinarne przeznaczenie papryki zależą od tego, ile ma sektorów czy nóżek? Nie jesteś pierwszą osobą, która dała się na to nabrać. Ta pozbawiona sensu informacja krąży po świecie co najmniej od 10 lat. Przez nią wiele osób uwierzyło w to, że owoc papryki może mieć płeć i że od tej płci zależy jego smak. Tłumaczymy, co z tą wiadomością jest nie w porządku.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Mit o tym, że papryka ma coś w rodzaju płci oraz że jej smak i przeznaczenie zależą od liczby "nóżek", nie jest nowy. Tym bardziej dziwi naprawdę szeroki odzew, jakim odbiła się w polskich mediach społecznościowych prowokacja jednego z użytkowników platformy X.
Dodajmy: prawdopodobna prowokacja, bo w sumie nie można mieć pewności, że podawał tę informację, będąc przekonanym o jej prawdziwości. O co poszło? O krótki tekst ze zdjęciem papryki.
"Kupując paprykę, odwracajcie ją. Papryka 4-sektorowa to papryka żeńska, ma więcej nasion i jest słodsza, zaleca spożywać się ją na surowo. 3-sektorowa to męska, jest lepsza do obróbki cieplnej, na leczo. Nie dziękujcie" – brzmi wiadomość od internauty.
Zaskakująco duża liczba osób potraktowała wpis na serio, potwierdzając te informacje, dziękując za poradę i obiecując sprawdzić to w kuchni. Wyjaśnijmy: Polacy nie pierwsi dali się nabrać na tę informację. Jest ona całkowicie pozbawiona sensu, nie zawiera krzty prawdy.
Zachęcamy do subskrybowania kanału INN:Poland na YouTube. Od teraz Twoje ulubione programy "Rozmowa tygodnia", "Po ludzku o ekonomii" i "Koszyka Bagińskiego" możesz oglądać TUTAJ.
Ten fejk krąży po sieci od prawie 10 lat. Naukowcy od lat wyjaśniają, że części kwiatu, z których pochodzi papryka, są męskie lub żeńskie, ale sama papryka nie ma płci. Nie jest ani męska, ani żeńska. Liczba płatków, sektorów czy nóżek oraz smak zależą od odmiany, warunków uprawy i dojrzałości owocu.
Naukowcy już wiele razy podkreślali, że papryka (roślina) wytwarza kwiaty posiadające zarówno męskie, jak i żeńskie części rozrodcze. Papryka jest owocem tych kwiatów i zawiera nasiona, które są produktem rozmnażania płciowego kwiatu. Sam owoc nie ma płci.
Czy w micie o papryce jest ziarnko prawdy?
Liczba sektorów papryki zależy od odmiany, genetyki i warunków uprawy, a słodycz zwykle zależy od stopnia dojrzałości. A to oznacza, że papryka czerwona będzie słodsza niż papryka zielona.
Odrobinę prawdy może zawierać twierdzenie, że papryka 4-sektorowa może mieć więcej nasion od 3-sektorowej. Jest po prostu odrobinę większa, ma w środku więcej przestrzeni dla nasion. Więc może ich się tam zmieścić więcej, niż w 3-sektorowej.
Masz propozycję tematu? Chcesz opowiedzieć ciekawą historię? Odezwij się do nas na kontakt@innpoland.pl
W Polsce (i nie tylko!) pokutuje bardzo dużo mitów żywieniowych. Jeden z nich, dotyczący szpinaku, jest arcyciekawy. Powszechnie uważa się, że szpinak ma olbrzymią zawartość żelaza.
Wskazywały na to badania jeszcze z XIX wieku! Anemikom wciskano więc szpinak w każdej formie, a Popey stał się ulubieńcem rodziców (chociaż ponoć to wcale nie żelazo przyświecało twórcom bajki w wybraniu przysmaku dla marynarza).
Okazało się jednak, że wskazywane dane są przeszacowane nawet dziesięciokrotnie, bowiem… przecinek w wynikach został postawiony nie tam, gdzie powinien! Zamiast 3 mg żelaza w 100 gramach, przez kilkadziesiąt lat sądzono, że szpinak zawiera ich aż 30.
Szpinak jest zdrowy, ale więcej żelaza od niego mają np. pestki dyni czy natka pietruszki. Warto o tym pamiętać i nie wierzyć we wszystko, co przeczyta się w internecie.