Każdy kierowca wie (lub wiedzieć powinien), że jazda nieodśnieżonym samochodem naraża go nie tylko na niebezpieczeństwo, ale i słoną karę. Ale już niewiele osób pamięta, że mandat grozi również za zaparowane szyby. A to zmora wielu kierowców, szczególnie właśnie zimą. Jak uniknąć mandatu i zagrożenia, jakie niosą zaparowane szyby?
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Mandat za zaparowane szyby w samochodzie to jedna z mniej oczywistych kar, jakie czekają zimą na nieuważnych kierowców. Ale jest jak najbardziej realna.
Zima to trudny okres dla kierowców, szczególnie tych, którzy się spieszą. Auto trzeba przed jazdą odśnieżyć, być może zdrapać lód z szyb. Ale w wielu autach pojawia się też problem z parowaniem szyb. To czysta fizyka. Do samochodu wnosimy śnieg na ubraniu, błoto na butach. Ta wilgoć gdzieś musi się podziać. Najczęściej osiada na szybach, które po jeździe są ciepłe od wewnątrz, a od zewnątrz atakuje je mróz.
Problem można zminimalizować, używając jak najczęściej klimatyzacji. Osusza ona powietrze wpadające do auta. W trybie obiegu zamkniętego osusza również to, które już w aucie krąży. Na początku jazdy używanie obiegu zamkniętego może być nieskuteczne, bo klima nie usuwa od razu całej wilgoci. Włączenie tego trybu może spowodować, że... szyby zaparują jeszcze bardziej.
Trzeba na to szczególnie uważać nie tylko ze względów bezpieczeństwa. Za jazdę z zaparowaną szybą można bowiem dostać mandat. Kara może być różna, w zależności od przepisu, który zostanie zastosowany.
Portal auto-swiat.pl informuje, że według taryfikatora policja może ukarać kierowcę, który porusza się autem z zaparowaną przednią szybą lub zaparowanymi szybami, mandatem w wysokości od 20 do 500 zł.
"Pojazd uczestniczący w ruchu ma być tak zbudowany, wyposażony i utrzymany, aby korzystanie z niego: zapewniało dostateczne pole widzenia kierowcy oraz łatwe, wygodne i pewne posługiwanie się urządzeniami do kierowania, hamowania, sygnalizacji i oświetlenia drogi przy równoczesnym jej obserwowaniu" – tak określa to Kodeks drogowy.
Zachęcamy do subskrybowania kanału INN:Poland na YouTube. Od teraz Twoje ulubione programy "Rozmowa tygodnia" i "Po ludzku o ekonomii" możesz oglądać TUTAJ.
Zgodnie z art. 97 Kodeksu wykroczeń za niedopełnienie tego obowiązku grozi kara nawet do 3000 zł. Ale jeśli czyn zostanie zakwalifikowany jako "używanie pojazdu w sposób zagrażający bezpieczeństwu osoby znajdującej się w pojeździe lub poza nim", kierowca dostanie dodatkowo 15 punktów karnych.
Jakie są przyczyny parowania szyb?
Szyby mogą parować (zarówno od wewnątrz, jak i zewnątrz), jeśli są brudne – kropelki wody dużo łatwiej osadzają się na chropowatych powierzchniach. Dlatego warto co pewien czas dokładnie je wyczyścić.
Inne przyczyny parowania szyb mogą wynikać z usterek w samochodzie, takich jak np. niesprawny nawiew czy zapchany filtr kabinowy. Częstą przyczyną jest także pojawienie się nieszczelności, zwykle za sprawą starych uszczelek. Parowanie może ponadto wynikać z przeciekającej nagrzewnicy, gdzie płyn chłodzący osadza się na wnętrzu szyb.
Masz propozycję tematu? Chcesz opowiedzieć ciekawą historię? Odezwij się do nas na kontakt@innpoland.pl
Ale najczęściej wilgoć wnosimy sami: na ubraniach, parasolach itd. Nawet nasze oddechy podwyższają poziom wilgoci w aucie.
Sposoby na zaparowane szyby w samochodzie
Firma ubezpieczeniowa Warta podkreśla, że zaparowane szyby negatywnie wpływają na widoczność i zwiększają ryzyko kolizji. Wielu kierowców w pośpiechu próbuje usunąć parę, wycierając wnętrze szyb np. rękawem kurtki – takie działanie jest jednak często nieskuteczne.
W sezonie letnim najprostszym sposobem jest opuszczenie szyb w celu wyrównania różnicy temperatur. Mimo wszystko problem zaparowanych szyb pojawia się głównie w okresie jesienno-zimowym.
Pierwszą rzeczą, którą należy zrobić, to wyłączenie recyrkulacji powietrza. Kiedy jest włączona, pojazd stale wykorzystuje powietrze z wnętrza do ogrzewania i chłodzenia. Przy wyłączonej funkcji układ chłodzenia używa powietrza doprowadzanego z zewnątrz, co umożliwia pozbycie się zgromadzonej w pojeździe wilgoci.
Dodatkowo, jeśli nasz samochód jest wyposażony w klimatyzację, warto jednocześnie włączyć ją razem z ogrzewaniem. Chłód osuszy powietrze, a ogrzewanie zapewni komfort termiczny. Gdy nie ma takiej możliwości, najlepiej przez chwilę włączyć klimatyzację, a dopiero później ciepły nawiew.
Jeśli powyższe sposoby nie skutkują, należy włączyć maksymalne ogrzewanie i skierować je na szybę. Trzeba jednak pamiętać, że zmniejszenie jego mocy lub całkowite wyłączenie sprawi, że para znów pojawi się na szybie.