Rząd postanowił przywrócić 5-procentową stawkę podatku VAT na produkty spożywcze, co może przynieść znaczące konsekwencje dla portfela wielu polskich rodzin. Eksperci szacują, że średnio wydatki zwykłej rodziny z dwójką dzieci wzrosną nawet o 1400 zł w skali roku.
Reklama.
Reklama.
Obniżka stawki VAT na żywność, obowiązująca do 31 marca 2024 roku, była jedną z kluczowych decyzji poprzedniego rządu. Dwutygodniowy rząd Mateusza Morawieckiego przeprowadził analizę kosztów związanych z dalszym utrzymywaniem przepisów o zerowym podatku VAT w mocy. Okazało się, że to kwota około 2,745 mld zł, które zostaną pominięte w dochodach budżetowych z tytułu podatku VAT.
Według analiz przeprowadzonych przez eksperta z konfederacji Lewiatan w rozmowie z serwisem money.pl, w momencie wprowadzenia obniżonej stawki VAT, ówczesne władze obiecywały oszczędności dla obywateli na poziomie około 1000 zł rocznie.
Masz propozycję tematu? Chcesz opowiedzieć ciekawą historię? Odezwij się do nas na kontakt@innpoland.pl
Jednak obecnie okazuje się, że rzeczywiste korzyści dla budżetów domowych mogą być znacznie niższe. Przeciętna osoba w gospodarstwie domowym dysponowała dochodem w wysokości 2250 zł miesięcznie, z czego około 607,5 zł przeznaczała na zakupy spożywcze. To sugeruje, że oszczędność wynosiła około 360 zł rocznie na osobę.
Koniec zerowego VAT. Takie podwyżki czekają nas wszystkich
W kontekście zbliżającego się przywrócenia standardowej stawki VAT na żywność, te liczby nabierają nowego znaczenia. Ekspert wskazuje, że rodzina "dwa plus dwa" może spodziewać się wydatków wyższych o ponad 1400 zł rocznie na artykuły spożywcze.
To zatem oznacza, że wszelkie oszczędności obiecane w związku z obniżeniem podatku VAT mogą szybko zniknąć, zostawiając gospodarstwa domowe z większym obciążeniem finansowym, niż wcześniej przewidywano.
Zmiana uderzy emerytów po kieszeni
Główny Urząd Statystyczny (GUS) regularnie bada strukturę wydatków gospodarstw domowych, co pozwala na śledzenie zmian w kosztach życia Polaków. Ostatnie dane wskazują, że przeciętny polski emeryt w 2022 roku wydawał na żywność i napoje bezalkoholowe średnio 477 zł. Jednakże rok 2023 przyniósł ze sobą znaczący wzrost cen artykułów spożywczych, co wpłynęło także na koszty życia.
Według danych GUS największe podwyżki cen w roku 2023 dotyczyły właśnie żywności i napojów bezalkoholowych. Średniorocznie za koszyk spożywczy płaciliśmy aż o 15,1 proc. więcej niż w poprzednim roku. To oznacza, że statystyczny emeryt, którego wydatki na żywność wynosiły dotychczas 477 zł, musiał zmierzyć się z nowym obciążeniem finansowym.
Zachęcamy do subskrybowania kanału INN:Poland na YouTube. Twoje ulubione programy "Rozmowa tygodnia", "Po ludzku o ekonomii" i "Koszyka Bagińskiego" możesz oglądać TUTAJ.
Biorąc pod uwagę te zmiany cenowe, można oszacować, że realne wydatki emeryta na jedzenie wzrosły zgodnie z podanym wskaźnikiem do kwoty około 549,03 zł. Teraz, z przywróceniem 5-procentowej stawki VAT na żywność, emeryci muszą się przygotować na kolejny wzrost.
Analiza pokazuje, że podwyżka cen żywności o 5 proc. może podnieść miesięczne wydatki emeryta na żywność do kwoty około 576,48 zł. Oznacza to dodatkowe obciążenie finansowe wynoszące około 27,45 zł miesięcznie.
Sytuacja finansowa rodzin, a brak zerowego VAT-u
Według danych z 2022 roku przeciętne gospodarstwo domowe wydawało 394 zł na jedzenie dla jednej osoby. Szybki wzrost cen w roku 2023 sprawił, że ta kwota znacząco wzrosła, a kolejna podwyżka cen tylko pogłębiła obciążenia finansowe rodzin.
Zgodnie z danymi ceny artykułów spożywczych w roku 2023 wzrosły o aż 15,1 procent. To oznacza, że przeciętne gospodarstwo domowe teraz wydaje około 453,49 zł miesięcznie na jedzenie dla jednej osoby. Dla wielu rodzin to jeszcze nie koniec narastających kosztów.
Kolejna podwyżka cen o 5 procent to kolejny cios dla budżetów domowych. Przewiduje się, że podwyżka ta podniesie przeciętne wydatki na jedzenie do kwoty około 476,17 zł miesięcznie na jedną osobę. Oznacza to wzrost o kolejne 22,68 złotych miesięcznie na każdą osobę.
Te liczby obrazują realne wyzwanie, z jakim muszą zmagać się gospodarstwa domowe w obliczu szybkiego wzrostu cen artykułów spożywczych. Przypomnijmy jedna, że zgodnie z najnowszymi zapowiedziami, rząd dopuszcza możliwość ponownego ściągnięcia podatku VAT z owoców i warzyw.
Ekspert wylicza: najwięcej stracą emeryci
Według doktora Sławomira Dudka – ekonomisty z Instytutu Finansów Publicznych, cytowanego przez portal money.pl, zmiana stawki VAT będzie miała największe znaczenie dla osób o niskich dochodach, ale najbardziej odczują jednak emeryci. Ekspert wskazuje w swoich obliczeniach, że przeciętny emeryt wydaje miesięcznie około 500 złotych na żywność i napoje. Zakładając, że produkty z tych grup były objęte zerową stawką VAT, a po zmianie zostaną opodatkowane 5 proc. stawką, miesięczna oszczędność wynosiłaby 25 złotych.
Należy uwzględnić fakt, że nie wszystkie artykuły spożywcze miały obniżony VAT, co oznacza, że realna oszczędność dla emeryta będzie prawdopodobnie niższa, wynosząc jedynie kilkanaście złotych miesięcznie – twierdzi ekspert.