Od samego początku wprowadzenia zakazu handlu w niedziele społeczeństwo było podzielone. Jedni uważają, że ogranicza to swobodę konsumentów i negatywnie wpływa na gospodarkę.
Drudzy argumentują, że zakaz daje pracownikom sektora handlowego szansę na odpoczynek i spędzenie czasu z rodziną. A co na ten temat myślą sami kasjerzy? Pracownicy sklepów deklarują, że są gotowi na pracę w niedziele, ale za większą pensję.
Jak wynika z najnowszych badań, niemal 70 proc. kasjerów w sklepach wielkopowierzchniowych opowiada się za zniesieniem zakazu handlu w niedziele. Poparcie to jednak nie jest bezwarunkowe. Pracownicy są skłonni zaakceptować zniesienie zakazu, ale stawiają jeden warunek: chcą, aby w zamian za pracę w niedziele otrzymywali wyższe wynagrodzenie.
Debata na temat zakazu handlu w niedziele jest wciąż otwarta, a przyszłe decyzje będą zależały od nowej władzy. Zakaz handlu w niedziele obowiązuje w Polsce od marca 2018 roku i od tego czasu jest przedmiotem licznych debat i kontrowersji.
Najnowsze badanie przeprowadzone przez UCE Research dla portalu Onet pokazuje, jak zmieniają się poglądy kasjerów i sprzedawców sklepów wielkopowierzchniowych w tej kwestii.
Według sondażu, 45 proc. kasjerów i sprzedawców opowiada się za zniesieniem zakazu handlu w niedziele i powrotem do zasad sprzed wprowadzenia ograniczeń. Z kolei 50 proc.badanych jest za pozostawieniem obecnych przepisów bez zmian, a 5 proc. nie ma zdania w tej sprawie.
Sytuacja zmienia się diametralnie, gdy kasjerom zaproponuje się dwukrotnie wyższe wynagrodzenie za pracę w niedzielę. W takich warunkach aż 69 proc. respondentów badania UCE Research poparłoby zniesienie zakazu handlu w "dzień święty". Przeciwko byłoby 26 proc. badanych, a 5 proc. ponownie nie miało zdania.
Interesująco wygląda też szczegółowe pytanie o gotowość do pracy w każdą niedzielę pod warunkiem podwójnej płacy. 7 na 10 kasjerów ze sklepów wielkopowierzchniowych zaznaczyło, że mogliby pracować w każdą niedzielę, jeśli otrzymywaliby za to podwójne wynagrodzenie.
Maciej Ptaszyński, prezes Polskiej Izby Handlu, nie jest zaskoczony wynikami sondażu. - "W sondażach, z którymi się wcześniej zetknąłem, standardowo większa grupa osób wspiera ograniczenie handlu w niedziele, niż dąży do liberalizacji przepisów" - wskazuje w rozmowie z Interią.
Z jego doświadczeń wynika, że wielu pracowników ceni sobie wolne niedziele, nawet jeśli oznacza to mniejsze zarobki.
Z kolei Ekspert Grupy BLIX w swoim komentarzu do przeprowadzonego badania zwraca uwagę, że choć teoretycznie zniesienie zakazu handlu w niedziele z zastosowaniem podwójnego wynagrodzenia dla kasjerów jest możliwe, praktyka może okazać się znacznie bardziej skomplikowana.
Największą przeszkodą jest wzrost kosztów operacyjnych po stronie pracodawców. Wyższe wynagrodzenia dla pracowników oznaczają dla sklepów znaczne zwiększenie wydatków, co może wpłynąć na ich rentowność. Pracodawcy, którzy musieliby zmniejszyć swoje zyski, mogą być niechętni do wprowadzenia takich zmian.