Na początku tego miesiąca, dokładnie 7 czerwca, Andrzej Duda podpisał ustawę dotyczącą wprowadzenia bonu energetycznego. Na nowych przepisach może zyskać kilka grup społecznych. Wystarczy złożyć wniosek we właściwym terminie.
Rząd intensywnie pracuje nad tym, aby Polacy płacili za energię pieniądze na akceptowalnym poziomie. Jednym z najnowszych rozwiązań zaproponowanych przez Ministerstwo Klimatu i Środowiska jest bon energetyczny. Po uchwaleniu ustawy przez sejm 23 maja 2024 roku czekano tylko na podpis prezydenta. Teraz wszystko jest gotowe, żeby rozpocząć proces rozpatrywania wniosków o przyznanie świadczenia.
Ostateczny termin składania wniosków mija 30 września 2024 roku. Dokumenty będzie można przesyłać już od 1 sierpnia 2024 roku. Wniosek należy złożyć wójtowi, burmistrzowi lub prezydentowi miasta. Organ gminy będzie miał 60 dni na przyjęcie lub odrzucenie podań. Natomiast realizacja świadczenia nastąpi zarówno w 2024, jak i na początku 2025 roku.
Z uzasadnienia projektu można dowiedzieć się, że bon energetyczny odstaną rozmaite grupy społeczne. Efektem wdrożenia ustawy ma być pomoc m.in. mniej zamożnym emerytom odbierającym świadczenia poniżej minimalnej emerytury lub równym (w drugim przypadku skorzystają również renciści), a także beneficjentom pomocy socjalnej.
Ustawa o bonie energetycznym oraz o zmianie niektórych ustaw w celu ograniczenia cen energii elektrycznej, gazu ziemnego i ciepła systemowego uwzględnia wypłacenia nowego świadczenia pieniężnego. Ze wsparcia będzie mogło skorzystać około 3,5 mln gospodarstw domowych o niższych dochodach. W przypadku bonu energetycznego będzie obowiązywać tzw. zasada złotówka za złotówkę.
Świadczenie ma być jednorazowe. Państwo przewiduje dwa progi dochodowe:
Dokładna wartość bonu energetycznego ma zależeć od liczby osób w danym gospodarstwie domowym. W tym przypadku wytyczne są następujące:
W ustawie o bonie energetycznym podpisanej przez prezydenta RP określono również grupę beneficjentów, którzy mogą liczyć na otrzymanie świadczenia o dwukrotnie wyższej wartości. Wyższą wypłatę otrzymają gospodarstwa, w których zużywa się energię elektryczną do ogrzewania. Ministerstwo Klimatu i Środowiska szacuje, że będzie to około 5% gospodarstw.