
Na "przepyszny" pomysł wpadł krakowski Zarząd Transportu Publicznego – w tramwajach będzie można usłyszeć głos Roberta Makłowicza, słynnego podróżnika, dziennikarza, youtubera i krytyka kulinarnego. Chwilowo ostrzega o zamykaniu okien przy włączonej klimatyzacji, ale niedługo jego głos będzie towarzyszył pasażerom na dłużej. Skąd taki pomysł?
"Uwaga, włączona klimatyzacja – proszę zamknąć okna!" – słyszymy już teraz w krakowskich tramwajach. Zarząd Transportu Publicznego w Krakowie umieścił w sieci film z nagraniem jako przystawkę do głównego dania, gdy Robert Makłowicz będzie czytał nazwy przystanków nie tylko w tramwajach, ale i autobusach kursujących po mieście Smoka Wawelskiego.
Robert Makłowicz czyta nazwy przystanków w Krakowie
Nie jest to pierwszy sławny głos, jaki mieszkańcy i turyści mogli słyszeć w krakowskiej komunikacji miejskiej. Jak przypomina MPK na swoim profilu internetowym, w 2008 roku zaproszono znanych i lubianych artystów z Krakowa na nagrania lektorskie.
Jak oceniasz pomysł krakowskiego ZTP z głosem Roberta Makłowicza?
61 odpowiedzi
Była to wspólna inicjatywa Dziennika Polskiego, Radia Kraków i MPK S.A. Projekt działał do 2012 roku. Później głosów udzielali... sami pracownicy MPK, aby zaoszczędzić na kosztach profesjonalnych lektorów i wynajęcia studia nagraniowego.
"Wcześniej do nagrania nazw krakowskich przystanków tramwajowych udało się zaprosić znanych i lubianych krakowskich artystów: aktorów Annę Dymną i Krzysztofa Globisza oraz piosenkarza Grzegorza Turnaua. Z okazji Dnia Dziecka przystanki w tramwajach zapowiadały także dzieci" – przypomina krakowskie MPK.
Jak ustaliły lokalne media, Robert Makłowicz udzielił swojego głosu nieodpłatnie. A co sądzą o tym sami mieszkańcy, poruszający się komunikacją miejską? Zapytaliśmy.
– To jedyna dobra rzecz, jaka spotkała to miasto w ostatnim czasie – powiedziała nam anonimowa krakowianka, krytyczna wobec notorycznych cięć kursów w okresie wakacji, po których te często i tak nie wracają.
Zobacz także
Kim jest Robert Makłowicz?
Robert Makłowicz swoją przygodę przed kamerą zaczynał w 1998 roku. Jego programy, takie jak: "Podróże kulinarne Roberta Makłowicza" czy "Makłowicz w podróży" cieszyły się sporą popularnością.
Z Telewizją Polską Makłowicz rozstał się wiosną 2017 roku. Jak później zdradził, nie była to jego decyzja o odejściu. Mimo tego krytyk kulinarny nie zamierzał rozpaczać i rozwinął skrzydła na własnych zasadach – założył kanał na YouTube. Obserwuje go tam już 587 tys. internautów. Niedawno był speakerem na Impact 24.
"Dowcipny, charyzmatyczny, opiniotwórczy, wartki, inteligentny, po prostu kanał" – opisuje swój profil.
