Deweloperzy stale szukają gruntów nadających się na przeprowadzanie kolejnych inwestycji. W tym celu skupują nie tylko te, które są dostępne na rynku, ale także bezpośrednio negocjują z ich posiadaczami – niekoniecznie skłonnymi do oddania swojej własności. Stwarza to warunki do wygenerowania potężnego zarobku dla właścicieli działek.
Z takiej okazji zdecydował się skorzystać jeden z ostatnich warszawskich rolników. Deweloperzy kupili od niego działkę o powierzchni kilku hektarów, która znajdowała się w zachodniej części stolicy. Rolnik z Warszawy zarobił na transakcji kilkadziesiąt milionów złotych.
Transakcja dotyczyła części terenu znajdującego się na terenie dzielnicy Ursus. Ta część Warszawy jest podzielona na pięć obszarów, czyli Skorosze, Czechowice, Szamoty, Niedźwiadek i Gołąbki. Działka, którą sprzedał rolnik, jest zlokalizowana na terenie ostatniego z obszarów, czyli Gołąbek.
Rolnik dysponował kilkoma hektarami ziemi. Na posiadanej przez niego działce deweloper planuje wybudować osiedle mieszkaniowe. Będzie się ono znajdować w dobrze skomunikowanej, zachodniej części stolicy. Za transakcję deweloper zapłacił znacznie więcej, niż wskazywałaby na to standardowa wartość rynkowa działek w mieście.
Rolnik z Warszawy zawarł wyjątkowo korzystną transakcję. Deweloper zapłacił mu niemal dwa razy więcej od średniej ceny za metr kwadratowy, która obowiązuje na terenie dzielnicy Ursus. Dzięki temu jeden z nielicznych rolników w Warszawie stał się multimilionerem.
Transakcji dokonała spółka Marvipol Development S.A. Za działkę o powierzchni trzech hektarów zapłaciła 70 milionów złotych. W przeliczeniu na metr kwadratowy to 2-3 tysiące złotych. Jest to znacznie więcej, niż wynosi średnia w stolicy. Dla porównania – standardowo jest to tysiąc złotych.
Pomimo tego, że cena działki na terenie dzielnicy Ursus robi wrażenie, to nie jest to najwyższa możliwa stawka, która obowiązuje w Warszawie. Średnią cen za metr kwadratowy terenu nadającego się do inwestycji w stolicy, zawyża najbardziej Śródmieście. Chcąc nabyć działkę w centralnej części Warszawy, trzeba liczyć się z kosztem rzędu 5-6 tysięcy złotych.
Inwestycja, którą przeprowadził Marvipol Development, była możliwa dzięki uproszczeniom, jakie uwzględnił nowy plan zagospodarowania przestrzennego. W ubiegłym roku Sejm uchwalił Ustawę z dnia 7 lipca 2023 r. o zmianie ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym oraz niektórych innych ustaw i dzięki temu ułatwił drogę do kolejnych inwestycji deweloperom.
Po zmianach na wniosek inwestora możliwe jest uchwalenie zintegrowanego planu inwestycyjnego (ZPI). Zmienia on lub zastępuje plan miejscowy. Dzięki temu stawianie nowych budynków w Polsce jest dużo łatwiejsze.
Czytaj także: https://innpoland.pl/207275,mieszkania-tanieja-i-jest-ich-coraz-wiecej-na-rynku-banka-powoli-peka