Po Lesznie przyszedł czas na Włocławek. Urzędnicy z tego miasta mogą pracować krócej o jedną godzinę dziennie. Jednak zmiany nie dotyczą wszystkich. Program pilotażowy nie objął osób wykonujących obowiązki zawodowe w trybie zadaniowym. Dyrektor Wydziału Organizacyjno-Prawnego i Kadr w Urzędzie Miasta Włocławek wyjaśniła w INNPoland.pl, co jest przyczyną.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Urzędnicy we Włocławku będą pracować tylko 35 godzin w tygodniu https://www.wloclawek.eu/
Reklama.
Od 1 września 2024 roku Urząd Miasta we Włocławku pracuje według nowego trybu. Zmiany zostały wprowadzone na kanwie zarządzenia prezydenta Nr 354/2024 z dnia 16 sierpnia 2024 r.
Ustalono w nim, że czas pracy w Urzędzie Miasta nie może przekroczyć 7 godzin na dobę i średnio 35 godzin w pięciodniowym tygodniu pracy. Pomysłodawcą wprowadzenia zmian był prezydent Włocławka Krzysztof Kukucki.
Zachęcamy do subskrybowania kanału INN:Poland na YouTube. Od teraz Twoje ulubione programy "Rozmowa tygodnia", "Po ludzku o ekonomii" i "Koszyka Bagińskiego" możesz oglądać TUTAJ.
Zmiana ma zapewnić balans pomiędzy życiem prywatnym i zawodowym
O komentarz dotyczący efektów zarządzenia prezydenta Krzysztofa Kukuckiego poprosiliśmy główną specjalistkę ds. informacyjno-publicystycznych. Zapytaliśmy, co krótszy tryb pracy wniósł do życia pracowników Urzędu Miasta Włocławka.
– Zmiana ta, obecnie realizowana w formie pilotażu, ma zapewnić balans pomiędzy życiem prywatnym, a życiem zawodowym. Dzięki temu pracownicy Urzędu Miasta Włocławek mogą mieć więcej czasu dla siebie i własnych rodzin m.in. rodzice i opiekunowie, dla których godzina jest cennym "zapasem". – wyjaśniła Aleksandra Bartoszewska.
Czy mieszkańcy odczuwają skutki uboczne krótszej pracy urzędników?
Główna specjalistka ds. informacyjno-publicystycznych wUrzędzie Miasta Włocławek rozwiała ewentualne wątpliwości, które mogłyby się pojawić w kontekście efektywności pracy urzędników. W jej ocenie rozporządzenie prezydenta niczego nie zmienia.
– Skrócenie czasu pracy urzędników nie wpływa na godziny pracy Urzędu Miasta Włocławek i tym samym interesanci mogą załatwiać sprawy urzędowe w tych samych godzinach, co zwykle – poinformowała Aleksandra Bartoszewska.
Według głównej specjalistki ds. informacyjno-publicystycznych obsługa mieszkańców jest priorytetem. Podkreśliła przy tym, że aby zrealizować sprawę konkretnego petenta do końca, urzędnicy nie trzymają się sztywno 7-godzinnego wymiaru pracy.
Czas pracy skrócony do 7 godzin, ale nie dla wszystkich. Tych grupy zmiany nie dotyczą
W natłoku informacji dotyczących reformy w Urzędzie Miasta we Włocławku mogły umknąć pewne niuanse. Urzędnicy mają skrócony czas pracy do 35 godzin tygodniowo, ale co w takim razie z osobami, które wykonują swoje obowiązki zawodowe na terenie placówki, ale nie są urzędnikami np. sprzątaczki, konserwatorzy, czy gońcy?
Zapytaliśmy o to Panią Aleksandrę Bartoszewską. Podkreśliła, że sprzątaczki są zatrudniane przez firmy zewnętrzne. Dlatego ich zmiany nie dotyczą. W kontekście pozostałych stanowisk w placówce poinformowała, że na ten temat może wypowiedzieć się Sekretarz Miasta Włocławek – Pani Wiesława Konopczyńska.
– Wszystkich pracowników Urzędu Miasta Włocławek, w tym osoby zatrudnione na stanowiskach pomocniczych i obsługi, a więc także konserwatorów, od 1 września 2024 r. obowiązuje taka sama norma czasu pracy, tj. 7 godzin na dobę i przeciętnie 35 godzin w przeciętnie pięciodniowym tygodniu pracy w dwumiesięcznym okresie rozliczeniowym – poinformowała Pani Wiesława Konopczyńska.
– Pragnę również wskazać, że z wyjątkiem pracowników zatrudnionych na stanowiskach gońców, którzy pracują w systemie zadaniowego czasu pracy, pozostali pracownicy Urzędu są zatrudnieni w systemie równoważnego czasu pracy – wyjaśniła Sekretarz Miasta Włocławek.
Rano jesteśmy wcześniej, żeby się do naszej pracy przygotować, a pod koniec dnia – jeśli jest jeszcze coś do zrealizowania, też w dużej mierze jesteśmy "elastyczni".
Aleksandra Bartoszewska w komentarzu dla INNPoland.pl
specjalistka ds. informacyjno-publicystycznych Urzędu Miasta we Włocławku
