Piraci drogowi mają kolejny powód, by nie dociskać za mocno pedału gazu. Ministerstwo Infrastruktury ustawi więcej fotoradarów. Resort zapowiedział montaż ponad 100 urządzeń. Zabezpieczono już środki na realizację projektu.
Ministerstwo Infrastruktury stara się zredukować częstotliwość wypadków na drogach. Resort przedstawił szczegółowy plan działania. To cios wymierzony w kierowców łamiących przepisy.
Na minionym posiedzeniu sejmowej Komisji Infrastruktury został podjęty temat fotoradarów i odcinkowych pomiarów prędkości. Rozmawiano o nim m.in. w kontekście realizacji Programu Bezpiecznej Infrastruktury Drogowej w latach od 2021 do 2024 roku.
Agnieszka Krupa – wicedyrektorka Departamentu Dróg Publicznych w Ministerstwie Infrastruktury – poinformowała, że zabezpieczono pulę środków w ramach Krajowego Planu Odbudowy. Będzie mógł skorzystać z nich Główny Inspektorat Transportu Drogowego.
Pieniądze zostaną przeznaczone na nowy projekt uwzględniający montaż fotoradarów. Jest on już w fazie realizacji – Główny Inspektorat Transportu Drogowego ogłosił przetarg. Agnieszka Krupa zapowiedziała, że w planach jest montaż 128 urządzeń. Dotyczy to zarówno punktowych fotoradarów, jak i odcinkowych pomiarów prędkości.
Wiceszef resortu infrastruktury – Stanisław Bukowiec poinformował, że resort chce "poprawić skuteczność ściągania kar nałożonych z tytułu przekroczenia prędkości". Dotyczy to m.in. tych nałożonych dzięki zarejestrowaniu wykroczeń przez fotoradary.
Stanisław Bukowiec podkreślił również, że aktualne przepisy nie dają wystarczającego pola manewru. Wiceszef resortu infrastruktury zaznaczył, że resort będzie dążył do uzyskania 100-procentowej efektywności w tym aspekcie. Prace nad skuteczniejszymi regulacjami już trwają.
W ramach zapowiadanego projektu urządzenia zostaną zamontowane w 43 lokalizacjach. Według informacji, które podaje portalsamorzadowy.pl, ilościowo ma to wyglądać następująco:
Przewidywany koniec prac został ustalony na 30 czerwca 2026 roku.