Blumhouse Productions, wydawca takich serii, jak “Halloween” czy “Noc oczyszczenia” poinformowało, że rozpoczyna współpracę gigantem technologicznym. Studio będzie miało wczesny dostęp do najnowszego generatora filmów wykorzystującego sztuczną inteligencję.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Artyści współpracujący ze słynnym studiem specjalizującym się w kinie grozy znajdą się w gronie pierwszych użytkowników najnowszego generatora filmów produkcji Meta. Ogłoszony niedawno przez spółkę Movie Gen umożliwia nie tylko tworzenie całych filmów z promptów tekstowych. Narzędzie AI umożliwia również edycję istniejących nagrań poprzez wpisywanie poleceń.
W gronie pierwszych artystów, którzy będą mieli okazję wykorzystać narzędzie Meta w swojej pracy, znajdują się aktor i reżyser Casey Affleck, siostry Spurlock – uczestniczki pierwszej edycji organizowanego przez studio "Screamwriting Fellowship" oraz scenarzysta i reżyser Aneesh Chaganty.
“Nienawidzę AI”
Ostatni z nich podzielił się niedawno swoimi przemyśleniami na temat wykorzystywania generatywnej sztucznej inteligencji w formie krótkometrażowego filmu. Stanowi on równocześnie zapowiedź współpracy studia Blumhouse z Meta i rzuca odrobinę światła na sposób wykorzystywania narzędzia Movie Gen przez artystów.
"Zewsząd słyszę, że sztuczna inteligencja zaszkodzi mojej branży" – mówi Chaganty na początku filmiku "i h8 ai". "Jak miałby opowiedzieć historię o tym, że AI jest dla nas dobre, skoro z mojego punktu widzenia wszystko, co widziałem do tej pory, jest złe?"
Krótka produkcja opowiada o doświadczeniach reżysera z młodości, kiedy próbował własnym sumptem stworzyć swoje pierwsze filmy. Chaganty sugeruje, że gdyby wówczas miał możliwość korzystania z narzędzi pokroju Movie Gen, filmy, które kręcił z rodziną i przyjaciółmi mogłyby być bogatsze i ciekawsze. Równocześnie sugeruje, że nie odbyłoby się to ze szkodą dla jego procesu twórczego, a wręcz przeciwnie.
Studia przyjmują AI
Blumhouse Productions dołącza tym samym do grona domów produkcyjnych implementujących nową technologię w swoich filmach. Miesiąc temu Lionsgate – studio odpowiedzialne za takie produkcje, jak “John Wick”, “ Igrzyska śmierci” czy “American Psycho” ogłosiło współpracę z firmą Runway. Startup technologiczny miał uzyskać dostęp do katalogu Lionsgate, żeby w zamian stworzyć model specjalnie na potrzeby studia.
Czytaj także:
Na ten moment nie wiadomo, czy Meta uzyska dostęp do biblioteki Blumhouse. Z informacji podanych zarówno przez giganta technologicznego, jak i studio filmów grozy, wynika, że współpraca będzie raczej ograniczać się do wzbogacenia nagrywanych materiałów przy użyciu Movie Gen.
"Artyści są i zawsze będą siłą napędową naszej branży" – powiedział Jason Blum, założyciel i dyrektor generalny Blumhouse. "Innowacje i narzędzia, które mogą pomóc im lepiej opowiadać swoje historie, są czymś, co zawsze chętnie badamy. Z radością przyjęliśmy szansę, aby niektórzy z nich przetestowali tę najnowocześniejszą technologię i podzielili się swoimi uwagami na temat jej zalet i wad, gdy jest jeszcze w fazie rozwoju."
Współpraca Meta i Blumhouse została ogłoszona w trakcie trwającej debaty na temat wykorzystywania AI w sztuce. Jak na ironię, wydawca hitów kina grozy ma na koncie również produkcje opowiadające najgorsze możliwe scenariusze rozwoju AI. Wśród nich znajdują się m.in. “M3GAN” – film o morderczej lalce AI oraz “AFRAID” – opowiadający o równie morderczym asystencie głosowym.