Mieszkańców Radomia ubywa z roku na rok. Prognozy GUS wskazują, że trend się utrzyma. W 2060 roku miasto będzie zamieszkiwać niewiele więcej ponad 100 tys. osób.
Na skutek reformy administracyjnej w 1999 roku powstawało województwo mazowieckie. W Radomiu, czyli drugim mieście pod względem populacji w regionie mieszkało wtedy niemal 231 tys. osób.
W 2023 roku ta liczba jest już niższa o 35 tys. mieszkańców. Jak stwierdził rzecznik Mazowieckiego Ośrodka Badań Regionalnych podczas wtorkowej konferencji, część z tych mieszkańców nie wyprowadziła się daleko. Wybrali gminy pod miastem i dalej są z nim związani.
Według prognoz Głównego Urzędu Statystycznego w kolejnych latach Radom ma się tylko wyludniać. Wedle szacunków w 2060 roku w mieście ma mieszkać już tylko 126 tys. osób.
Populacja ma zmniejszyć się o 70 tys. mieszkańców względem stanu obecnego, czyli populacji 231 tys. ludzi. Jeśli ten scenariusz się ziści, to liczba ludności w Radomiu w porównaniu z 1999 r. spadnie aż o 45 proc.
Zdaniem statystyków przyczyna redukcji radomskiej populacji tkwi w spadku liczby urodzin. To raczej objaw bardziej złożonego zestawu problemów, które wpływają na słabe wyniki demograficzne – nie tylko w Radomiu, ale w całej Polsce.
Pisaliśmy na ten temat w INNPoland.pl w artykule na temat porażki programu 800 plus. Specjalista od demografii Mateusz Łakomy wskazywał, że spadek liczby urodzin jest powodowany m.in. brakiem stałości pracy Polaków, a także deficytem mieszkań w przystępnej cenie na rynku.
Zgodnie z danymi Narodowego Spisu Powszechnego Ludności i Mieszkań w 2002 roku w Radomiu było łącznie 38,7 tys. rodzin z dziećmi do 24 lat. Natomiast w 2021 roku ta wartość spadła do 25,3 tys. osób.
Z kolei w przypadku najmłodszych mieszkańców miasta, czyli w wieku od 0 do 19 lat populacja uległa redukcji z ponad 66 tys. osób w 1999 roku do 36,8 tys. w 2023 roku. Efekty trendu zauważył rzecznik Mazowieckiego Ośrodka Badań Regionalnych.
Marcin Kałuski stwierdzał, że "Radom się starzeje "a mediana wieku wzrosła z niecałych 37 lat w 2005 r. do prawie 45 lat w 2023 r.". Pod względem demografii Radom nie odstaje od innych. Podobne spadki zanotowano w innych miastach województwa mazowieckiego. Dotyczy to m.in. Płocka.
Statystycznemu radomianinowi żyje się wygodniej niż w 1999 roku. Wtedy jedno mieszkanie miało przeciętnie jednego lokatora więcej. Obecnie przypadają na nie nieco ponad dwie osoby.
Spadła również stopa bezrobocia. W ciągu ostatnich 20 lat uległa obniżce z ponad 28 proc. do 9,4 proc. Rzecznik Mazowieckiego Ośrodka Badań Regionalnych, cytowany przez PAP zauważył jednak, że mieszkańcy Radomia otrzymują wynagrodzenie niższe w skali całego województwa.