Republikanie świętują, a Demokraci pytają wyszukiwarki, jak opuścić Stany Zjednoczone. Takie pytanie osiągnęło w Google kilkusetprocentowy wzrost wyszukiwań.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Donald Trump po raz drugi wygrał wybory prezydenckie i został47. prezydentem USA. Jedni świętują, inni rozważają opuszczenie kraju.
Google Trends wskazuje na wzrost popularności takich haseł jak "opuszczenie USA" czy "kraje, do których najłatwiej przeprowadzić się z USA".
Przeprowadzka do Kanady, Szwecji, Irlandii
Jak podaje CNBC, już we wtorek hasło "przeprowadzka do Kanady" odnotowało 400 proc. wzrost zainteresowania. Kolejnego dnia, sprawdzających wyniki takiego wyszukania było jeszcze więcej. Amerykanie są zainteresowani również migracją do Nowej Zelandii, Australii, Szwecji czy Irlandii.
Według Google Trends tę frazę najczęściej wpisywali mieszkańcy takich stanów jak Vermont, Maine, Oregon czy Waszyngton. To regiony, w których przeważają Demokraci.
Czytaj także:
Zjawisko nie jest nowe. Wzrost zainteresowania wyprowadzką z USA, a przynajmniej deklaracji takiego zamiaru w wyszukiwarce, zaobserwowano już w 2016 roku, gdy Trump wygrał po raz pierwszy.
Wówczas strona kanadyjskiego urzędu ds. imigracji nawet się zawiesiła z powodu nagłego wzrostu zainteresowania usługami tej placówki. Jeszcze wcześniej miało to miejsce w 2004 roku, gdy wybory prezydenckie ponownie wygrał George W. Bush.
Wybory w USA. Czego szukają Polacy?
A czego po ogłoszeniu zwycięstwa Trumpa szukają w wyszukiwarce Polacy?
Cóż, mimo że wyborami za oceanem żyje cały świat, lokalne tematy nadal stawiamy na pierwszym miejscu. Najpopularniejszą frazą w ciągu ostatnich 48 godzin jest "jagiellonia białystok – molde".
Czytaj także:
Bardziej niż Donald Trump interesuje nas dziś nowy wiceprezydent Stanów Zjednoczonych, a konkretnie jego zdanie o nas – drugie miejsce zajmuje fraza "jd vance o polakach". Odnotowała wzrost o 1 000 proc.
Wśród zainteresowanych tym, co dzieje się w USA, znalazła się pokaźna grupa osób, która chciałaby sobie przypomnieć filmowe epizody obecnego prezydenta.
Wśród zyskujących na popularności haseł są m.in.: "kiedy trump zostanie prezydentem", "tusk o trumpie" czy "fred trump". Całkiem wysoko plasuje się: "trump w kevinie".