logo
Fani są żądni każdego skrawka informacji o nadchodzącym GTA VI. Fot. Agustin Paullier/AFP/East News
Reklama.

Przed oficjalną zapowiedzią Grand Theft Auto VI, gracze analizowali każdy szczegół w marketingu Rochstar Games. Kiedy pojawił się zwiastun, pobił rekordy YouTube w niezwykłym tempie (ma 231 283 876 wyświetleń!). Emocje bynajmniej nie opadły, bo jedno zdjęcie wywołało lawinę komentarzy o nowym "wycieku". A przedstawia… w zasadzie, to nic.

"Wyciek" ze studia Rockstar Games

Słabej jakości fotka przedstawia rzekomo biurko pracownika Rockstaru. Na ekranie monitora jest Lucia, jedna z pary bohaterów gry, w tle murek, palmy i kontenery miasta Vice City. I tyle. Do pary pojawił się krótki film mający pokazywać zestaw do testów na konsolę PlayStation 5. Nagranie ma pochodzić z 2021 roku.

Niektórzy wskazują, że urządzenie na nagraniu to nie jest PS5… a w ogóle to nic niezwykłego, bo Sony miało przekazać narzędzia testowe już w 2019 roku. Jeszcze inni zwracają uwagę, że identyczne materiały były obecne w wycieku z 2022 roku. Wedle śledztwa fanów, metadane z usuniętego już oryginalnego posta mają potwierdzać autentyczność materiałów z San Francisco z 2021 roku.

Czy wyciek jest prawdziwy, powtórzony czy fejkowy, nie zmienia to faktu, że nie pokazuje absolutnie nic ciekawego. Poza tym, że zainteresowanie GTA VI nadal rozpala umysły graczy.

A jednak ciężko się dziwić. Przez rok otrzymaliśmy jedynie jeden zwiastun oraz datę premiery na ten rok, a producenci nie puszczają pary z ust.

GTA VI w 2025 roku, szał już teraz

Gracze liczyli, że dostaniemy coś nowego po takim czasie. W grudniu 2024 roku ukazała się za to… odświeżona wersja zapowiedzi gry, w wyższej rozdzielczości, na chińskiej platformie BiliBili. I nie przeszkodziło to zapaleńcom analizować różnic między nagraniami klatka po klatce, doszukując się nowych detali. W tym włosów na rękach Lucii.

Gracze są świadomi absurdu tej sytuacji i nie oszczędzają firmy (ani siebie samych) w memach. Nie pierwszy raz.

Premiera gry planowana jest na 2025 rok. Dość powiedzieć, że producenci innych gier specjalnie przesuwają terminy, aby nie rywalizować z tym gigantem. Wedle Financial Times, Rockstar Games z samych zamówień przedpremierowych mogą liczyć na 1 mld dolarów zysku.

Czytaj także: