
Według ustaleń zespołu badaczy amerykańska firma Meta oraz rosyjska Yandex śledziły użytkowników Androida, korzystając z luk w zabezpieczeniach do zbierania danych z historii przeglądania.
Korzystając z aplikacji Mety na smartfonie, przekazujemy im już dość dużo danych. Spółka Marka Zuckerberga mierzyła się już z europejskimi regulacjami i nieco poprawiła kwestie prywatności dla użytkowników w Europie.
Portal Ars Technica opisał badaczy, ze szczegółami punktującymi konkretnie usługi Meta Pixel oraz Yandex Metrica, jak krok po kroku korzystały z luk w zabezpieczeniach prywatności przeglądarek na systemie Android, aby śledzić aktywność swoich użytkowników, gdy nie powinny.
Śledzenie w trybie incognito
Nie po raz pierwszy słyszymy, że duża firma technologiczna odbiera sens istnieniu trybowi prywatności przeglądarek.
W tym wypadku obie firmy korzystały ze skryptów analitycznych, do śledzenia skuteczności kampanii reklamowych. Na Androidzie pozwalały przekazywanie unikatowych identyfikatorów użytkowników.
Co oznacza, że jeśli korzystaliśmy z przeglądarki internetowej na urządzeniu z systemem Android, to nawet gdy incognito działało, korzystając z aplikacji Mety lub rosyjskiego Yandex informacje o aktywności użytkownika wyciekały.
Google, właściciel Androida i firma również niesławna za omijanie trybu incognito, uznał, że to naruszenie zasad Play Store oraz prywatności użytkowników. Firma prowadzi dochodzenie w tej sprawie.
"Deweloperzy w tym raporcie wykorzystali funkcje przeglądarek w sposób niezamierzony, łamiąc nasze zasady bezpieczeństwa" – oświadczył rzecznik Google.
Meta oświadczyła, że tymczasowo wycofała funkcję śledzenia i prowadzi rozmowę z Google. Yandex również to uczyni i zapewnia, że śledzenie stosowane było jedynie w celu personalizacji treści.
Zobacz także
Właściciele przeglądarek internetowych DuchDuchGo i Brave wprowadzili już blokady dla skryptów i domen powiązanych z Meta Pixel i Yandex Metrica. Chrome i Firefox wprowadziły poprawki.
"Na podstawie tego co widzimy jak dotąd, uważamy to za poważne naruszenie naszej polityki antyśledzenia i rozważamy rozwiązania do ochrony przed tymi nowymi technikami – przekazał przedstawiciel Mozilli do Ars Technica.
Badacze ostrzegają, że ich obecnie wprowadzone zabezpieczenia nadal łatwo obejść.
Czym jest Yandex?
Mety, właściciela Facebooka i Instagrama, przedstawiać nie trzeba. Drugi bohater tego artykułu, Yandex, to rosyjska firma technologiczna oferująca usługi związane z internetem. W tym przeglądarkę internetową, która ma być najpopularniejsza w Rosji.
Źródło: Ars Technica.
