Emerytury stawki, komentarz eksperta
Ekspert podaje stawki emerytur Fot. Kuba Ociepa / Agencja Wyborcza

Marzy ci się emerytura w wysokości 5 tys. zł miesięcznie? Ekspert podaje konkretne kwoty, które już dziś musisz zarabiać, by to osiągnąć. I nie są to małe sumy.

REKLAMA

W obliczeniach przyjęto, że wcześniej zadbasz o przyszłość – zabezpieczysz etat lub działalność gospodarczą z regularnym odprowadzaniem składek oraz zaplanujesz długi staż pracy. Bo tylko wtedy emerytura z ZUS może osiągnąć przyzwoity poziom – a realne kwoty i tak zaskakują.

Nawet 11 tysięcy złotych brutto

Według obliczeń Łukasza Kozłowskiego, głównego ekonomisty Federacji Przedsiębiorców Polskich, którego wyliczenia jako pierwszy opisał Onet, obecny 30‑latek musiałby zarabiać miesięcznie od 4 962 zł do 7 831 zł brutto, aby w przyszłości otrzymać emeryturę w kwocie 4 tys. zł.

Chcesz emeryturę w wysokości 5 tys. zł? Według tego samego eksperta obecni 30‑latkowie muszą zakładać, że ich pensje wyniosą od 6 200 zł do 9 800 zł brutto miesięcznie.

Tak wysoki próg wynika przede wszystkim z założeń o wzroście wynagrodzeń o 1,5 proc. rocznie i waloryzacji emerytur na poziomie 3 proc. rocznie.

Podobnie, gdyby chodziło o obecnego 40‑latka, dane podają, że aby w ciągu 25 lat osiągnąć emeryturę 4 tys. zł, trzeba dziś zarabiać ponad 9 000 zł brutto, a kobiety – nawet ok. 11 000 zł brutto

Tyle musi zarabiać obecny 30-latek, żeby między 3 a 8 tys. złotych:

  • 3 tys. zł emerytury – zarobki od 3 tys. 722 do 5 tys. 873 zł
  • 4 tys. zł emerytury – zarobki od 4 tys. 962 zł do 7 tys. 831 zł
  • 5 tys. zł emerytury – zarobki od 6 tys. 200 do 9 tys. 800 zł
  • 6 tys. zł emerytury – zarobki od 7 tys. 443 zł do 11 tys. 747 zł
  • 7 tys. zł emerytury – zarobki od 8 tys. 684 zł do 13 tys. 704 zł
  • 8 tys. zł emerytury – zarobki od 9 tys. 924 zł do 15 tys. 662 zł
  • Te szacunki nie mogą jednak uwzględniać wszystkiego, co wydarzy się przez następne 30 lat. A przewidywania nie są optymistyczne dla przyszłych emerytów i emerytek. 

    Stale malejąca liczba urodzeń może w konsekwencji doprowadzić do załamania polskiego systemu emerytalnego. Zbyt duża liczba osób pobierających świadczenie i brak wystarczających środków z podatków może go w końcu przeciążyć. 

    "Szacunki mówią o tym, że stopa zastąpienia, czyli relacja emerytury do ostatniej pensji, zamiast ponad 50 proc. dziś spadnie do 30 proc." – mówił cytowany przez Bankier.pl dr hab. Robert Gwiazdowski, profesor Uczelni Łazarskiego. Według niego system emerytalny może się rozpaść już za ok. 25 lat