
Ministra Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz podkreśliła, że przeważająca większość środków z Krajowego Planu Odbudowy została przeznaczona na kluczowe inwestycje, m.in. w kolej, transport, edukację i bezpieczeństwo. Zapewniła, że wszelkie nieprawidłowości zostaną rozliczone, a krytyka to próba podważenia pozycji Polski w UE.
Ministra funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz odniosła się do kontrowersji wokół wydawania pieniędzy z Krajowego Planu Odbudowy. "Są obywatele, którzy odpowiedzialnie użyli instrumentu".
Bezwzględnie rozliczymy nieprawidłowości
W poście na platformie X ministra Pełczyńska-Nałęcz podziękowała za zwrócenie uwagi na "niepokojące projekty". W nagłośnieniu sprawy doszukuje się jednak ataku na członkostwo Polski w Unii.
Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz
wpis wtorkowy
Pełczyńska-Nałęcz podkreśliła również, że część inwestycji z programu trwa. Wymieniła również przykłady skutecznego działania KPO.
Na to idzie "99,99 proc KPO"
W swoim poście ministra opisywała wydatki na modernizację kolei, rozwój transportu publicznego, inwestycje w rodzinę i pracę, edukację, czy zdrowie.
"Jako jedyni w UE, utworzyliśmy Fundusz Bezpieczeństwa i Obronności, to 25 mld zł na budowę infrastruktury podwójnego zastosowania, w tym schronów, na rozwój polskiego przemysłu zbrojeniowego czy wzmocnienie cyberbezpieczeństwa" – napisała Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz.
Według ministry tego typu inwestycje stanowią przeważającą większość wydatków z KPO.
"O takich inwestycjach jest 99,99 proc KPO. Czego w ostatnich dniach niektórzy uporczywie nie chcą zauważać" – dodała ministra.
Zobacz także
