PKP Intercity przyspiesza plany związane z Koleją Dużych Prędkości. Jeszcze w tym roku spółka ogłosi przetarg na 26 nowoczesnych pociągów, które osiągną prędkość 320 km/h. Dzięki nim podróże między największymi polskimi miastami będą znacznie szybsze, a ceny biletów wzrosną minimalnie.
Polska kolej wchodzi w nową erę. Już wkrótce na torach pojawią się pociągi, które dorównają najszybszym składom w Europie. Kolej Dużych Prędkości znacznie skróci czas podróży między największymi miastami.
Polska wkracza w erę Kolei Dużych Prędkości
Polska kolej przygotowuje się na największą modernizację w historii. PKP Intercity ogłosi w 2025 roku przetarg na 26 składów Kolei Dużych Prędkości (KDP), które osiągną prędkość do 320 km/h. Jak zapowiedział wiceminister infrastruktury Piotr Malepszak, decyzja o przyspieszeniu przetargu ma strategiczne znaczenie:
"Powiedzieliśmy, że kończymy piętrusy i chcemy iść w kolejny przetarg. Mówimy o prędkości 320 km/h i chcemy premiować też w przetargu wyższe parametry" – podkreślił.
Nowoczesne pociągi staną się wizytówką systemu KDP, który połączy Warszawę przez Centralny Port Komunikacyjny z Wrocławiem i Poznaniem, tworząc tzw. linię "Y".
Tak zmienią się podróże pociągami PKP Intercity
Prędkość 320 km/h oznacza rewolucję w czasie przejazdu. Pociągi skrócą podróże pomiędzy największymi aglomeracjami o kilkadziesiąt minut. Malepszak wyjaśnia, że wprowadzenie wolniejszych składów – np. 250 km/h – nie przyniosłoby porównywalnych efektów.
Trasa "Y" będzie przygotowana do prędkości 350 km/h, a wiceminister zapowiada, że w przetargu dodatkowo punktowane będą oferty przekraczające 320 km/h. W planach jest także możliwość rozszerzenia zamówienia o kolejne 20 składów.
Prędkość ma swoją cenę, ale – jak zapewnia resort infrastruktury – wzrost opłat dla pasażerów będzie niewielki. Wiceminister wskazał, że dodatkowe zużycie energii podniesie koszt biletu zaledwie o 8 zł. To niewielka dopłata za znaczne skrócenie czasu podróży.
Inwestycje w tle – piętrusy i ambitne prognozy
Równolegle PKP Intercity rozstrzyga przetarg na zakup 42 pociągów piętrowych z opcją zamówienia kolejnych 30 pojazdów, które osiągną prędkość do 200 km/h. Oferty złożyły m.in. Alstom Polska i Stadler Polska, a decyzja ma zapaść w sierpniu.
W 2024 roku przewoźnik obsłużył 78,5 mln pasażerów – to o 15 proc. więcej niż rok wcześniej. Prognozy są jeszcze bardziej ambitne. Do końca 2025 roku PKP Intercity chce przewieźć 88 mln osób, a w 2030 roku – nawet 110 mln.
Nowe składy KDP to element szerokiej strategii rozwoju infrastruktury transportowej w Polsce. Celem jest nie tylko skrócenie czasu przejazdów, ale także stworzenie nowoczesnej, bezpiecznej i ekologicznej alternatywy dla transportu drogowego i lotniczego.
Zobacz także
Nie przegap żadnej ważnej wiadomości i obserwuj nas w Google News!