
Zgodnie z wymogami Komisji Europejskiej władze Katowic są zobowiązane do wprowadzenia Strefy Czystego Transportu. Miasto chciało tego uniknąć, ale KE skierowała sprawę przeciwko Polsce do Trybunału Sprawiedliwości UE w związku z przekroczeniem norm dwutlenku azotu (NO2) w powietrzu. Kierowcy nie są zachwyceni.
Władze miasta poinformowały, że obowiązek wprowadzenia strefy wynika z nowelizacji ustawy o elektromobilności i paliwach alternatywnych.
Katowice muszą wprowadzić Strefę Czystego Transportu
Do Urzędu Miasta Katowice wpłynęło pismo, w którym zgodnie z interpretacją Ministerstwa Klimatu i Środowiska wskazano, że lokalizacja punktu pomiarowego nie zwalnia z obowiązku utworzenia Strefy Czystego Transportu.
Wprowadzenie strefy jest również kluczowe dla wypłaty środków z Krajowego Planu Odbudowy na rzecz Polski. W związku z tym miasto zostało zobligowane do podjęcia działań zmierzających do utworzenia strefy. Uchwała intencyjna w tej sprawie zostanie poddana pod głosowanie radnych na najbliższej sesji Rady Miasta.
Aktualne pomiary w Katowicach nie wskazują przekroczeń dopuszczalnego poziomu dwutlentku azotu NO2. Jednak KE ocenia sytuację na podstawie danych z 2024 r. i oczekuje wdrożenia dodatkowych działań, w tym Stref Czystego Transportu, niezależnie od obecnych wyników.
Miasto Katowice, działając zgodnie z prawem krajowym i unijnym, zapewnia, że wszelkie działania będą prowadzone w sposób maksymalnie chroniący interesy mieszkańców, dbając zarówno o jakość powietrza, jak i komfort codziennego życia.
Oczywiście pojawiły się już głosy kierowców, którym nowe przepisy są nie w smak.
Nowa stacja GIOŚ na ul. Dudy-Gracza
W Katowicach działa jedna z 18 stacji Głównego Inspektoratu Ochrony Środowiska monitorujących jakość powietrza. Do marca 2025 r. stacja była zlokalizowana przy autostradzie A4, na Alei Górnośląskiej, jednej z najbardziej ruchliwych tras tranzytowych w regionie.
Pomiary z tego miejsca nie odzwierciedlały warunków na drogach miejskich, dlatego w marcu 2025 r. stacja została przeniesiona na ul. Dudy-Gracza, na tereny zarządzane przez miasto. Katowice poinformowały o tym Ministerstwo Klimatu i Środowiska, a brak odpowiedzi uznano za brak zastrzeżeń do zmiany. Miasto rozpoczęło prace analityczne, których celem jest:
Miasto podkreśla, że działania związane z poprawą jakości powietrza opiera na rzetelnych pomiarach. Zmiana lokalizacji stacji GIOŚ na ul. Dudy-Gracza umożliwia śledzenie poziomu zanieczyszczeń tam, gdzie dane mogą realnie wspierać miejskie decyzje transportowe i środowiskowe.
Zobacz także
Źródło: wkatowicach.eu
