
Walka o przyszłość streamingu trwa. Po umowie Warner Bros. Discovery i Netflixa pojawił się trzeci gracz, Paramount, z deklaracją wrogiego przejęcia. I tym razem wraz z TVN24. We wtorek 17 grudnia Warner Bros. ma podjąć ostateczną decyzję.
Wedle informatora dla "Wall Street Journal", że we wtorek 17 grudnia koncern Warner Bros. Discovery (właściciel m.in. TVN24) będzie rekomendował swoim akcjonariuszom odrzucenie lukratywnej oferty Paramount Skydance. Ten zaoferował nie dość, ze wyższą cenę za akcję, ale zakup całego przedsiębiorstwa. Oferta Netfliksa zostawiłaby kanały telewizyjne w spokoju.
Czy Paramount kupi TVN24?
W piątek 5 grudnia br. Netflix i Warner Bros. Discovery ogłosiły, że ten pierwszy przejmie studia filmowe i telewizyjne, HBO Max oraz HBO. Jeśli ktoś martwił się o los TVN24 to miał tylko kilka dni spokoju, nim 8 grudnia br. Paramount Skydance (PS) wyskoczył z próbą wrogiego przejęcia WBD, oferując 30 dolarów za akcję, czyli o 2,25 dolara więcej niż Netflix. Przedsiębiorstwo było zainteresowane zakupem już wcześniej.
Do tego PS zainteresowany jest również kanałami telewizyjnymi należącymi do przedsiębiorstwa, w co wchodzi CNN, TNT i polska grupa TVN. Do tego rywal Netfliksa gotowy jest zapłacić całą kwotę 100 mld dolarów w gotówce. Oferta Paramount ma wygasnąć 8 stycznia i nie jest wykluczone, że będą próbowali ją jeszcze uatrakcyjnić, jeśli dziś Warner Bros. odmówi.
Dlaczego WNB nie chce oferty Paramount?
Wedle doniesień z "Wall Street Journal", WNB będzie trzymać się przy pierwotnej umowie, ponieważ nadal wydaje im się lepsza niż oferta Paramount. Ten oferuje więcej, kupuje wszystko, więc pojawia się pytanie: dlaczego? Netflix pozostawia WB więcej elastyczności i, ale chodzi też o to, co dzieje się za kulisami. Jak donosi agencja Bloomberga, szef PS David Ellison ma fundusze dzięki ojcu-miliarderowi, Larry’emu Ellisonowi. Zwrócono uwagę na to, że między panami nie ma prawnych zabezpieczeń, jeśli Ellison senior wycofałby się ze współpracy wraz z pieniędzmi.
Do tego w USA po stronie Paramount zrobiło się zamieszanie polityczne, które odcięło sporo dofinansowania. Ze wspierania tego koncernu wycofał się Jared Kushner, powiązany rodzinnie z prezydentem Donaldem Trumpem… ponieważ należąca do PS stacja CBS skrytykowała głowę kraju. Utracili również pieniądze chińskiego molocha rozrywkowo-medialnego Tencent. Miał dostarczyć 1 mld dolarów na przejęcie WBD, ale Chińczycy wycofali się z obawy przed ewentualną kontrolą bezpieczeństwa narodowego.
Zobacz także
