Największe światowe sklepy wycofują ze sprzedaży te niebezpieczne zabawki. W Polsce wciąż są dostępne
Przesyłające wiadomości głosowe zabawki CloudPets stwarzają zagrożenie dla prywatności ich właścicieli. Zachodnie koncerny wycofują niebezpieczne pluszaki ze sprzedaży. Jednak w Polsce wciąż można je kupić.
Jednak w zeszłym roku ujawniono, że przez nieszczelność zabezpieczeń, aż 2,2 mln prywatnych nagrań z pluszaków było wystawionych na ataki hakerów. Producent gorąco zapewniał, iż podjęto stosowne kroki w celu zwiększenia bezpieczeństwa bazy danych. Teraz wyszło na jaw, że pluszaki wciąż stanowią zagrożenie, jak podaje BBC.
W zabawkach wykryto jeszcze jedną wadę. Okazuje się, że do włączonego i niepołączonego z żadnym urządzeniem pluszaka mogą włamać się hakerzy. Daje im to możliwość zostawienia własnej wiadomości w zabawce i szpiegowania jej właścicieli. Usterka, choć wykryta w zeszłym roku, wciąż nie została naprawiona.
Dodatkowo, zabawkowa aplikacja na telefon przekierowuje jej użytkowników na stronę z samouczkiem, której domena… wygasła. Nieaktualna witryna jest łatwym celem dla hakerów.
Tesco i Amazon wycofują CloudPets ze sprzedaży
Z powodu braku odpowiednich zabezpieczeń zachodnie firmy wycofują pluszaki z ofert swoich sklepów. Zabawki nie będą już dostępne w asortymencie takich sklepów jak Amazon, eBay, UK Tesco i The Entertainer.
Tymczasem stwarzającą ryzyko zabawkę wciąż można kupić w polskich sklepach. Użytkownicy Allegro oferują cały wachlarz pluszaków w różnych kolorach i kształtach - od kotków i misiów po króliczki i jednorożce. Najtaniej zabawkę można kupić już za ok. 35 zł.