Zarobki ludzi PiS. Rekordziści w ciągu roku zainkasowali miliony złotych

Patrycja Wszeborowska
Ile zarabiają działacze PiS? Rządząca partia troskliwie dba o swoich ulubieńców. Zaledwie czterech z nich wzbogaciło się łącznie o 7 mln zł w ciągu roku.
Lista płac ludzi PiS. Najlepiej dorobić się na kierowniczych stanowiskach w wielkich państwowych firmach i koncernach fot. Łukasz Cynalewski / Agencja Gazeta
Bycie częścią obozu władzy stawia przed ambitnymi otwarte wrota do awansów i dochodowych pensji. Szczególnie intratne posady znajdują się w wielkich państwowych firmach i koncernach: Orlen, KGHM, PGNiG, PZU, Pekao, Lotos, PGE. „Gazeta Wyborcza" przedstawiła listę zarobków ludzi z ramienia PiS za rok 2017.

Rekordowe zarobki ludzi partii rządzącej
„Złote dziecko PiS”, czyli Michał Krupiński, w wieku 25 lat był najmłodszym w dziejach podsekretarzem stanu w Ministerstwie Skarbu. Od połowy czerwca 2017 r. jest prezesem Banku Pekao. W ciągu zaledwie sześciu miesięcy szefowania jednemu z największych polskich banków zarobił ponad milion złotych. Co z drugą połową roku? Przed Pekao Krupiński był prezesem PZU i na pewno nie próżnował. Świadczą o tym jego zarobki z 2017 r. - otrzymał tam aż 2 mln zł.


Wojciech Jasiński to kolejny szczęściarz na liście najlepiej opłacanych. Jako prezes PKN Orlen w 2017 r. zarobił łącznie 2,76 mln zł.

W partii rządzącej milionów na koncie dorobili się również Piotr Woźniak, prezes PGNiG oraz wiceprezes koncernu, Łukasz Kroplewski z Solidarnej Polski. Panowie na intratnych posadkach zarobili kolejno 1,8 mln oraz 1,48 mln w ciągu ostatniego roku.

Ciekawym przypadkiem jest Krzysztof Skóra, który w zeszłym roku otrzymał 700 tys. zł... za nic. Były prezes KGHM skończył pracę w październiku 2016 r., lecz na otarcie łez i zakaz pracy w konkurencji dostał odprawę w wysokości 700 tys. zł.

Na tym nie koniec. Lista wysokich zarobków działaczy z obozu władzy ciągnie się i ciągnie, a dojenie państwowych firm trwa. Jak kilka miesięcy temu wyliczyła młodzieżówka PSL, w ciągu dwóch lat kilkudziesięciu działaczy samorządowych Prawa i Sprawiedliwości zarobiło niemal 18 mln złotych w spółkach Skarbu Państwa.