Na ulice Warszawy wyjeżdża nietypowy samochód. Pozwoli korpoludkom zdrzemnąć się w godzinach pracy
Już za chwilę w Warszawie pojawi się Kei-Van Offline – samochód, którego celem jest podarowanie mieszkańcom stolicy odrobiny ciszy i relaksu w ciągu dnia.
Jego twórca, Dawid Zalesky, tłumaczy w rozmowie z „Gazetą Wyborczą”, że zainspirował się japońską ideą inemuri. Polega ona ucinaniu sobie krótkich drzemek w miejscach publicznych. Coś, co w Polsce uznawane jest raczej za domenę bezdomnych, w Kraju Kwitnącej Wiśni jest całkowicie akceptowalnym społecznie zwyczajem. Widok osoby śpiącej w parku, autobusie czy metrze nie jest niczym dziwnym.
Japończycy, uchodzący przecież za naród pracoholików, regenerują się w ten sposób w ciągu dnia. Drzemki mają wpływać na koncentrację i poprawiać samopoczucie.
Samochód został stworzony we współpracy z architektami z PL Studia i Ctrl+n. Jego premiera odbyła się na festiwalu Gdynia Design Days. Od 21 lipca będzie można z niego skorzystać, początkowo jednak tylko na ulicach warszawskiego Mokotowa. Zapisy prowadzone są na oficjalnej stronie projektu.
facebook.com/Chatka