W stan likwidacji wchodzi Firma Farum, założona w 1819 roku w Warszawie. Pamięta zabory i dwie wojny światowe. Decyzję podjęto już w ubiegłym roku, a objawy problemów widziano od dawna.
Farum, czyli Fabryka Aparatury Rentgenowskiej i Urządzeń Medycznych, zajmowała pierwsze miejsce w rankingu najstarszych firm w stolicy. Chociaż przetrwała 205 lat historii, zostaje zamknięta z powodu braku spadkobierców i wysokich kosztów. A emerytowanym już właścicielom zabrakło sił.
Firma oficjalnie znajduje się w stanie likwidacji, a do dyspozycji klientów pozostaje jedynie serwis sprzętu medycznego, sprzedanego wcześniej klientom.
Spółka zajmowała się zaopatrywaniem w maszynerię kardiologię, radiologię, oferowała meble medyczne, butle tlenowe i podobne specjalistyczne wyposażenie. Otworzyła się jeszcze w Królestwie Polskim, produkując narzędzia chirurgiczne.
Decyzję o likwidacji spółki podjęto w maju 2023 roku, na walnym zgromadzeniu wspólników.
Jak podaje Wprost, biznes zamknięto z powodu braku sił emerytowanych właścicieli i wysokich kosztów prowadzenia działalności. Spadkobiercy nie byli zainteresowani kontynuowaniem firmy.
Problemy miał mnożyć polski system ochrony zdrowia. Farum nie dostawała terminowych płatności za dostawy ze strony publicznych podmiotów, podniesiono też koszty certyfikacji sprzętu medycznego. Jak donosi wprost, problemy zgłaszano już 20 lat temu.
W 2021 roku Farum znalazło się na pierwszym miejscu rankingu Akademii Leona Koźmińskiego, na liście najstarszych warszawskich firm. Została uznana za nieodłączny element dziedzictwa kulturowego i społecznego Warszawy.
Parę lat temu właściciele zwolnili ostatnich pracowników, a dawne tereny należące do spółki nabyła firma CD Projekt. Poniekąd stają się też częścią dziedzictwa w branży gamingowej.
"Dziękujemy wszystkim naszym klientom za dotychczasową współpracę, zakup i korzystanie z naszych wyrobów medycznych" - żegnają się właściciele Farum.
Ich sprzęt nadal jest używany w polskich szpitalach i przychodniach.