Praca jak palenie papierosów. Badanie pokazało, że jest jednym z największych cichych zabójców

Adam Sieńko
Praca jest jedną z najczęstszych przyczyn zgonów w Stanach Zjednoczonych. Co roku przyczynia się do śmierci 120 tys. osób – wszystko przez wszechobecny stres.
Praca jest jedną z najczęstszych przyczyn zgonów w Stanach Zjednoczonych Fot. Flickr/CC2.0/bark
Nowoczesne miejsca pracy stanowią zagrożenie dla zdrowia – takie wnioski nasuwają się po lekturze artykułu naukowego opublikowanego w Management Science.

– Uważamy, że ponad 120 000 zgonów rocznie i około 5 – 8 proc. rocznych kosztów opieki zdrowotnej jest powiązanych i może być wynikiem tego, w jaki sposób firmy amerykańskie zarządzają swoimi pracownikami – piszą autorzy pracy.

Dlaczego, ich zdaniem, praca ma aż tak destrukcyjny wpływ na nasze zdrowie? Amerykanie wymieniają długą listę czynników, łączy je jednak jeden element – stres. Uczeni piszą, że narażeni jesteśmy na niego przez bezrobocie, brak ubezpieczenia zdrowotnego, pracę zmianową, długie godziny pracy czy niepewność zatrudnienia.


Kolejnych siwych włosów możemy się dorobić w wyniku konfliktów jakie pojawią się na linii praca-rodzina, niską kontrolę nad pracą, wysokie wymagania w zakresie pracy, niskie wsparcie społeczne w miejscu pracy i niski poziom sprawiedliwości organizacyjnej.

– Niszczą nasze zdrowie w tym samym stopniu, co bierne palenie, czyli znany i regulowany prawnie czynnik rakotwórczy – puentują te wyniki dziennikarze Quartza.

Stres w Polsce
Podobne dane dla naszego kraju nie są dostępne, można jednak podejrzewać, że polscy pracownicy nie mają lepszych warunków niż ich amerykańscy koledzy. Według badań MonsterPolska 65 proc. użytkowników platformy cierpi na syndrom poniedziałku, czyli spadek formy mentalnej i energetycznej przed pierwszym dniem w pracy.

Jak zredukować napięcie psychiczne? Oto 7 rad, które pomogą pozbyć się go w 2 minuty.