WizzAir przerzedził siatkę połączeń z Polski. Pesymistyczne prognozy dla firmy

Mariusz Janik
Opublikowana w środę prognoza węgierskich tanich linii lotniczych WizzAir zawiera jedną kluczową informację – o skokowo rosnących kosztach zakupu paliwa. W sumie w tym roku linie te będą musiały wysupłać na ten cel dodatkowe 80 milionów euro, czyli ponad 340 mln złotych.
WizzAir zlikwidował lub zawiesił ponad 20 połączeń z Polski. Wszystko przez rosnące koszty paliwa i idącą za tym redukcję kosztów. Fot. Grzegorz Celejewski / Agencja Gazeta
W efekcie w dół pójdą wszystkie kluczowe wskaźniki – a przede wszystkim zyski spółki, które zostaną zredukowane o jedną piątą, z 310-340 euro do 270-300 mln euro.

Paliwa to nie wszystko. WizzAir podkreśla, że 10 mln euro kosztował go strajk kontrolerów ruchu lotniczego na Zachodzie oraz przepełnienie i zatory na lotniskach w ostatnie wakacje, które odbiły się na punktualności rozkładu lotów. Statystycznie ostatniego lata spóźniony był co trzeci samolot węgierskich linii, co dotyczy zarówno startów, jak i lądowań.

Nowe maszyny WizzAir
Rezultat? Gwałtowne redukcje oferty na sezon zimowy, które szczególnie mocno odbiły się na polskim rynku. Tu WizzAir zawiesił lub całkowicie zamknął ponad 20 tras – wylicza portal fly4free.pl.


Być może sytuacja zmieni się nieco, gdy przewoźnik zacznie modernizować swoją flotę, ale na to trzeba będzie jeszcze poczekać: pierwszy „oszczędny airbus” ma trafić do WizzAira dopiero na początku przyszłego roku.