Polski producent gier z ogromną dotacją. Fani mają teorię na temat tajemniczego projektu firmy

Mariusz Janik
Bloober Team – krakowski producent gier video notowany na giełdzie New Connect – uzyskał dofinansowanie rzędu 7 milionów złotych. Firma nie ujawnia szczegółów dotowanego projektu, ale media i fani spekulują, że szykuje powtórkę ze swojego najsłynniejszego dzieła.
Biura firmy Bloober Team w Krakowie. Firma otrzymała właśnie decyzję o przyznaniu ogromnej, 7-milionowej dotacji na prace B&R. Fot. Michał Łepecki / Agencja Gazeta
Niemal 7 milionów złotych Bloober Team ma otrzymać z 3 Osi Priorytetowej „Przedsiębiorcza Małopolska”, Działanie 3.4 „Rozwój i konkurencyjność małopolskich MSP”, Poddziałanie 3.4.4 „Dotacje dla MŚP”, Typ A. „wdrożenia wyników prac badawczo-rozwojowych, wynalazków oraz wzorów użytkowych przez MŚP funkcjonujące na rynku dłużej niż 24 miesiące”.

Jak podkreśla portal Bankier.pl 7 mln zł w tym przypadku to kwota ogromna: ubiegłoroczne przychody spółki sięgały 14,4 mln złotych, a na kontach firmy po pierwszym półroczu 2018 r. było 4,5 mln złotych. Mało tego, w poprzednich miesiącach zdobył kilka innych dotacji – 150 tys. euro z programu Creatywna Europa czy ponad 422 tys. zł ze środków unijnych.


Firma trzyma karty przy orderach. – Dofinansowanie jest związane z konkretnym programem badawczo-rozwojowym, który z kolei dotyczy gry, której jeszcze nie anonsowaliśmy – ucina prezes firmy Piotr Babieno w rozmowie z INNPoland.pl. – Prace tego typu prowadzimy w różnych dziedzinach, ale są one związane z naszym core business, czyli horrorem psychologicznym.

Cóż, fani produkowanych przez spółkę gier wiedzą swoje. Nagrodzona Paszportem Polityki 2018 krakowska firma zasłynęła dotychczas przede wszystkim z Layers of Fear – gry, której bohaterem jest obłąkany malarz, próbujący dokończyć swoje „dzieło życia”.

Layers of Fear 2
– Pomożecie nam w pracy nad nową technologią, którą planujemy zaimplementować w naszych przyszłych grach – napisała we wtorek firma na swoim fanpage na Facebooku, zapraszając na focus testy. Potencjalni ochotnicy roztrząsali pod tym postem, o jaką grę może chodzić. – Pewnie o Layers of Fear 2 – przypuszczał jeden z nich. Jakby nie patrzeć, pierwsza część była psychologicznym horrorem, a o takim projekcie wspominał Babieno.