„Wezwanie do złożenia wyjaśniania”. Oszuści próbują podszyć się pod urzędników podatkowych

Mariusz Janik
Resort finansów zaalarmował prowadzony pod egidą ABW Zespół Reagowania na Incydenty Bezpieczeństwa Komputerowego: w sieci pojawiły się e-maile, które pod pozorem uzupełnienia danych podatkowych najprawdopodobniej mają zaprowadzić użytkowników na strony wyłudzające dane lub zarażające komputer szkodliwym oprogramowaniem.
Ministerstwo Finansów ostrzega przed fałszywymi wiadomościami od rzekomych urzędników podatkowych. Fot. Franciszek Mazur / Agencja Gazeta
Wiadomości od hakerów mają charakter groźny i śmieszny zarazem. Śmieszny, bowiem już temat wiadomości zawiera błąd, a w treści zawarte są zachęty do kliknięcia w link, którego nadawca... najwyraźniej zapomniał dodać. Zaskoczenie może też wywoływać adres, z którego wysłano wiadomość: mf.gov.pl@finasow1.pl.

Zachęta do odpowiedzi
Groźnie jest natomiast, gdyż e-maile posługują się danymi adresowanymi ministerstwa finansów oraz używają stosunkowo realistycznej wymówki, dotyczącej „wystąpienia błędu w deklaracji”. Z kolei wspomniany już link, którego zabrakło, ma prowadzić do dokumentów kwestionowanych przez rzekomych urzędników.


Jak sugeruje portal money.pl, brak linka może być jednak prowokacją: zachętą do tego, by adresaci wiadomości odpowiadali na nie, domagając się linka. Może on też być w tych wiadomościach, do których ministerstwo nie dotarło. – Szczególne nasilenie tego typu maili nastąpiło na początku bieżącego roku – alarmuje jednak resort.