Wstrząsające statystyki. Zachorowalność na odrę gwałtownie wzrosła
Jak informuje na swoich stronach Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego – Państwowy Zakład Higieny, w dwóch pierwszych miesiącach tego roku odnotowano w Polsce aż 314 przypadków odry. To niemal tyle samo, co przez cały ubiegły rok.
Najgroźniejsza sytuacja jest na Ukrainie
Na całym świecie zachorowalność na odrę szybko rośnie. Światowa Organizacja Zdrowia bije na alarm, że liczba przypadków choroby sięgnęła rekordowego poziomu – 82 tys. przypadków, z czego ponad 53 tys. w sąsiedztwie Polski, na Ukrainie. Groźna sytuacja panuje również w Serbii (5 tys.), Francji (prawie 3 tys.), Rosji (2,3 tys.) oraz Grecji (2,2 tys.).
Szybki wzrost liczby zachorowań na Ukrainie może wynikać z zapaści tamtejszej służby zdrowia w warunkach paraliżu administracji państwowej i pełzającej wojny na Wschodzie. Jednak to nie tłumaczy wzrostów we Francji czy w Polsce. Tu kluczową rolę mogą odgrywać ruchy antyszczepionkowe, które doprowadziły do sytuacji, w której tysiące dzieci uniknęło koniecznych szczepień.