Lidl znów świeci ekologicznym przykładem. Wprowadza biodegradowalne opakowania zamiast plastiku
Lidl konsekwentnie kontynuuje ekologiczną krucjatę. Tym razem niemiecki dyskont staje do walki z plastikowymi opakowaniami. Od teraz klienci sieci będą mogli zakupić bio warzywa i owoce zapakowane nie w plastik, lecz w biodegradowalne i nadające się do recyklingu opakowania.
Bio ziemniaki, bio cebula czy bio marchew, które można kupić w ramach Ryneczku Lidla w sklepach sieci, do tej pory były szczelnie zapakowane w plastikowe opakowania. Niejednokrotnie spotykało się to z oburzeniem klientów, których raził paradoks ekologicznej żywności wciśniętej w warstwy nieekologicznego plastiku.
Jednak od teraz Lidl rozpoczyna sprzedaż bio warzyw i owoców w równie bio opakowaniach. Na pierwszy rzut idą bio ziemniaki i bio cebule włożone do opakowań w 100 proc. kompostowalnych przemysłowo i nieszkodliwych dla środowiska.
Biodegradowalne opakowania
W pierwszej chwili nowe opakowania Lidlowych warzyw wydają się takie same, jak ich plastikowi poprzednicy. Jednak wykonane ze skrobi kukurydzianej i papieru oraz zadrukowane farbami wodnymi siatki są rzeczywiście wykonane w 100 proc. z tworzyw naturalnych i możliwe do recyklingu. Dzięki temu można wrzucać je do pojemników na bioodpady.
Na pierwszy rzut oka biodegradowalne opakowania Lidla przypominają swoich plastikowych poprzedników. Te jednak można wrzucać na kontenery z bioodpadami.•fot. mat. prasowe
Na ziemniakach i cebuli jednak się nie skończy. W najbliższych tygodniach sieć poszerzy zapakowany ekologicznie bio asortyment o bio marchew, bio buraki oraz bio włoszczyznę, które będą zapakowane w opakowania złożone wyłącznie z tacki papierowej oraz folii celulozowej, pochodzącej ze specjalnych plantacji eukaliptusów. Nie zabraknie również owoców - bio bananów owiniętych papierową banderolą.
Ekologiczny Lidl
Lidl Polska w ubiegłym roku ogłosił, że do 2025 r. ograniczy zużycie plastiku o 20 proc., zaś wszystkie plastikowe opakowania produktów marek własnych będą możliwe do recyklingu. Również do 2025 r. sieć planuje całkowitą rezygnację ze sprzedaży jaj pochodzących z chowu klatkowego oraz redukcję zawartości dodanych soli i cukrów w produktach marek własnych o 20 proc.
Niedawno informowaliśmy o testowanym przez Lidla rozwiązaniu o nazwie „Kupuję, nie marnuję”. Półki, na których klienci mogą znaleźć przecenione warzywa i owoce z krótkim terminem przydatności do spożycia oraz wczorajsze pieczywo, pojawiły się w kilku sieciach w Polsce i spotkały się z bardzo pozytywnym odzewem.