Linie lotnicze mówią "dość" awanturującym się pasażerom. Niestety, tylko mówią i nic nie robią

Patrycja Wszeborowska
Niesforny pasażer na pokładzie samolotu? Wiele osób miało okazję kogoś takiego spotkać. Niestosujący się do reguł, nadużywający alkoholu lub awanturujący się pasażerowie są przyczyną, przez którą średnio raz w miesiącu samolot musi wykonać awaryjne lądowanie. Krnąbrnym zachowaniom przeciwstawiają się linie lotnicze. Nie wyciągają jednak ciężkiego oręża, a sympatyczny filmik oraz hashtag.
Podczas podróży samolotem zdarzają się awanturujący się pasażerowie, utrudniający lot. Trudno jednak nad nimi zapanować za pomocą hashtagu i filmiku. 123rf.com
Awantury podczas lotu
Europejska Agencja Bezpieczeństwa Lotniczego (EASA) pod hasłem kampanii społecznej „Nie w trakcie mojego lotu” przekonuje pasażerów do przyzwoitego zachowania się na pokładzie w trakcie lotu. W ramach zachęty Agencja opublikowała film na YouTubie oraz stworzyła hashtag #notonmyflight, pod którym podróżujący mogą publikować swoje poparcie lub przykłady niewłaściwego zachowania.

– Co 3 godziny bezpieczeństwo lotu w UE jest zagrożone przez pasażerów wykazujących niesforne lub destrukcyjne zachowania. Co najmniej 70% tych incydentów dotyczy jakiejś formy agresji. Raz w miesiącu sytuacja nasila się do tego stopnia, że samolot musi wykonać awaryjne lądowanie – informuje EASA.
YouTube.com

Robią dużo... i nic
Do akcji ochoczo przyłączyły się inne lotnicze organizacje, t.j. IATA, CAA, AESA oraz lotniska i linie lotnicze, m.in. airBaltic, easyJet, Ryanair, KLM czy WizzAir, które pochwaliły kampanię w social mediach. Jednak jak zauważa portal fly4free.pl, mimo deklaracji chęci udziału w akcji, brakuje jakichkolwiek oznak działań, mogących poprawić sytuację.


„Nie ma nawet dyskusji o tym, w jaki sposób powinno się reagować, a wszystko do czego ogranicza się cała akcja to hasztag” – pointuje serwis podróżniczy.

Wydaje się zatem, że udostępniony filmik i hashtag jest wyłącznie zasygnalizowaniem problemu... o którym wiadomo od zawsze. Może jednak mówienie na ten temat sprawi, że podobne zachowania zaczną być piętnowane.