Ta decyzja fiskusa spodoba się wynajmującym mieszkania. Chodzi o niższy podatek

Patrycja Wszeborowska
Osoby zarabiające na wynajmie lokali nie muszą zakładać działalności gospodarczej, by to robić. Potwierdza to korzystna interpretacja skarbówki. To ulga dla wynajmujących, gdyż ostatnio fiskus pracował nad reinterpretacją obowiązujących reguł.
Osoby wynajmujące lokale i mieszkania nie muszą zakładać działalności gospodarczej - tak wynika z najnowszej interpretacji skarbówki. Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Gazeta
Korzystna interpretacja fiskusa
Niezależnie od tego, czy wynajmowanych lokali jest siedem czy jedno - ich właściciele mogą płacić prosty ryczałt w wysokości 8,5 proc. Nie jest ważne również to, czy właściciele mieszkań podczas wynajmu korzystają z usług profesjonalnej firmy czy udostępniają własny lokal.

Zgodnie z najnowszą interpretacją skarbówki, o której informuje "Rzeczpospolita", aby wynajmować komuś mieszkanie nie trzeba zakładać działalności gospodarczej. Wystarczy, że jego właściciele zapłacą 8,5 proc. ryczałtu lub jeśli zarabiają więcej niż 100 tys. zł rocznie, od nadwyżki odprowadzą 12,5 proc. podatek.


Prosty ryczałt nie obejmuje jednak osób, które już prowadzą działalność gospodarczą. Oni muszą płacić 18- lub 32 proc. podatek w zależności do wysokości dochodów.

Liczą się zarobki
Najnowsza interpretacja fiskusa to efekt obowiązujących od ubiegłego roku przepisów. Od początku 2018 r. obowiązywał bowiem limit kwotowy w wysokości 100 tysięcy złotych - kto zarabiał na wynajmie więcej niż wymieniona kwota, tracił prawo do korzystania z 8,5-procentowego ryczałtu.

Po prawie roku obowiązywania tych przepisów Izby Skarbowe wyjaśniają w interpretacjach podatkowych, że owa utrata ryczałtu to sytuacja, w której osoba zarabiająca np. 150 tys. zł na wynajmie nieruchomości zapłaci 8,5 proc. podatku od kwoty 100 tys. zł oraz 12,5 proc. od pozostałych 50 tysięcy.