Gdy żar leje się z nieba, ratunkiem jest klimatyzacja. Jednak w sezonie wcale nie jest o nią łatwo

Patrycja Wszeborowska
Kiedy żar leje się z nieba, myśl o chłodnym, klimatyzowanym pomieszczeniu od razu poprawia humor. Lato, i to w dodatku tak upalne, jak tegoroczne, to szczyt sezonu w branży klimatyzacyjnej. Choć jeszcze kilka lat temu na instalację urządzenia mogli pozwolić sobie nieliczni, dziś staje się to dobrem powszechnym. W istnej gorączce, która objęła pogodę i kupujących, sprzedaż klimatyzatorów wydaje się istną żyłą złota.
Upalne lato? Zamiast wentylatora, wielu ludzi decyduje się na montaż klimatyzacji. 123rf.com
Boom na klimę
To, czy jest aktualnie boom na instalację klimatyzatorów, postanowiliśmy sprawdzić u źródła. Spróbowaliśmy dodzwonić się do kilku firm oferujących klimatyzatory - bezskutecznie. Za każdym razem linia była zajęta lub wrzucało nas jako trzecich lub czwartych w kolejkę oczekujących na połączenie. W końcu ktoś odebrał.

– Wywiad? Nie mogę teraz, jestem zarobiony po uszy. Proszę spróbować później, jakoś o 20 lub 21 – usłyszeliśmy.

W świetle naszej mikro próby badawczej, popyt na zakup klimatyzatorów wydaje się niemały. Trudno się dziwić - wyjątkowe upały dają ludziom w kość, a i sama instalacja oraz koszt utrzymania klimatyzacji nie jest nadmiernie drogą inwestycją.


Ile kosztuje klimatyzator?
Podstawowe klimatyzatory typu split o mocy chłodniczej w granicach 3,5 kW kosztują 1500-2500 złotych – pisze serwis Kalkulatory Budowlane. Trzeba jednak pamiętać, że pojedynczy klimatyzator chłodzi powierzchnię ok. 25 mkw, czyli jeden duży pokój. Osobom, chcącym ochłodzić kilka pomieszczeń naraz, polecany jest klimatyzator typu multisplit. Jednak tu wydatek plasuje się na poziomie ok. 4000 tys. złotych.

Jak wyliczył Jakub Ceglarz, redaktor serwisu wp.pl, który na początku bieżącego roku zamontował u siebie w mieszkaniu klimatyzator, urządzenie w ciągu miesiąca intensywnego użytkowania pobrało ok. 100-120 kilowatogodzin. „Koszt jednej to zgodnie z umową 53 grosze brutto (cena samej energii plus opłata dystrybucyjna). Czyli około 60 zł za miesiąc eksploatacji” – podsumowuje.

Czas oczekiwania
Dużo gorzej sytuacja wygląda w przypadku oczekiwania na instalację klimatyzacji. Na stronach firm zajmujących się montażem takich urządzeń, co rusz można znaleźć informację o opóźnieniach w realizacji zamówień. W niektórych przypadkach są to 2-3 dni, w innych - opóźnienia liczone są w miesiącach.

– Informujemy, że aktualne terminy realizacji wynoszą około 3 miesięcy, na samą wycenę około 1 miesiąca - nie jesteśmy w stanie odpowiedzieć na wszystkie państwa zapytania z uwagi na ilość wypełnionych formularzy – informuje na swojej stronie warszawska Went Klima.
Podczas trudnych do zniesienia upałów, klimatyzacja w domu wydaje się błogosławieństwem.123rf.com

Potwierdza to historia naszego czytelnika Mateusza, który na boom klimatyzacyjny trafił w zeszłym roku.

– Umawiałem się w czerwcu/lipcu aby zamontować na początku września. Największym problemem było znalezienie urządzenia. Zamawiałem w okresie letnim. Każda firma mówiła mi, że jest bardzo mało urządzeń na rynku, bo wszyscy się rzucili – opowiada.

– Nie mogłem uwierzyć i aż sam zadzwoniłem do hurtowni i producentów. Potwierdzili. Jedna hurtownia przysłała mi listę kilku urządzeń, które zostały im na stanie - te najdroższe – kwituje.

Jak w akwarium
Jednak bez klimatyzacji trudno się było obejść. Jak opowiada, w każdym pokoju nowego mieszkania ma okna balkonowe po całej szerokości ściany.

– Latem jest tam jak w akwarium. Klimatyzacja była konieczna i z tego co widzę po sąsiadach, też jest popularna. Na swoim osiedlu widziałem z kilkanaście jednostek klimatyzatora na balkonach – wspomina. – Mimo, że to urządzenie na 3-4 miesiące w roku, warto wydać te pieniądze – dodaje.

Ci, którzy jednak nie mają chęci ani czasu, by czekać, mogą wziąć sprawy w swoje ręce. Jak przekonuje serwis Kalkulator Budowlany, montaż klimatyzatora można przeprowadzić również samodzielnie.

„Wystarczy jedynie dokupić rurki chłodnicze, kable elektryczne, korytko maskujące oraz izolację.  Montaż klimatyzatora bardziej skomplikowanego - typu Split oraz typu kompakt może wymagać wynajęcia specjalnej ekipy. Montaż klimatyzacji na stałe kosztuje około 1000-1500 zł i obejmuje zakup wszystkich potrzebnych materiałów” – tłumaczą eksperci.

Klimatyzatory - czy to dobry biznes?
Skoro już zamontowaliśmy u siebie w mieszkaniu klimatyzację, to może idąc tym tropem zaczniemy montować ją u sąsiadów, znajomych, a potem zanim się obejrzymy, rozkręcimy sobie dobrze prosperujący interes? Niestety, tak łatwo w branży nie jest.

Jak zauważa serwis biznes-firma.pl, rynek jest już w fazie przesycenia, a firm instalujących klimatyzacje w każdym mieście są dziesiątki. Marże w ciągu ostatnich lat spadły o połowę, a sam biznes jest sezonowy i trwa od kwietnia do sierpnia. Przedsiębiorcy porywający się na prowadzenie takiego interesu muszą również liczyć się z tym, że nie każde lato jest upalne, a ZUS trzeba opłacać cały rok.

Interesu na powietrzu nie zbije również „pierwsza lepsza” osoba z ulicy. Z dyskusji prowadzonych na forum branżowej strony Klimatyzacja.pl wynika, że przed założeniem własnej firmy, warto najpierw popracować u kogoś bardziej doświadczonego. „Na początek pięciu lat praktyki u kumatego chłodniarza lub klimatologa, jakieś wykształcenie typu chłodniczak -technikum też mile widziane” – czytamy w komentarzach.

Branża wymaga również wszechstronności. Obycie techniczne w zakresie przekuć, montażu konstrukcji, hydrauliki, elektryki, mechaniki będzie nieocenione. I jeszcze jak z montażem poradzi sobie byle amator po kilku kursach, tak w przypadku awarii niezbędna jest techniczna, specjalistyczna wiedza.

Zarobki montera klimatyzacji i wentylacji w Polsce oscylują na poziomie 2,7 tys. zł a 4,3 tys. zł brutto miesięcznie (według kalkulatora wynagrodzeń ze strony Wynagrodzenia.pl). Trochę lepiej zarabia mechanik urządzeń chłodniczych, którego pensja wynosi od 3,2 tys. zł a 5,4 tys. zł brutto. Na znacznie lepsze zarobki mogą liczyć monterzy pracujący za granicą.
Biznes klimatyzacyjny jest trudny. Konkurencja jest spora, a zarobki nie porywają.123rf.com

Klimatyzator to nie burżujstwo
Bez względu na cenę i czas oczekiwania, klimatyzatory robią się w Polsce coraz popularniejsze. – Niektórzy twierdzą, że to burżujstwo, ale mi się wydaje, że z tym będzie tak samo jak ze zmywarkami naczyń. Kiedyś uchodziły za luksus dla leniwych, królowało ręczne mycie, a dziś ma ją każda polska rodzina – kwituje Mateusz.

Warto jednak pamiętać, że popularność klimatyzatorów przyczynia się również do zmian klimatu. Im jest cieplej, tym odczuwamy większą potrzebę chłodzenia, jak zauważa portal biznesalert.pl. Tymczasem to właśnie klimatyzatory są główną przyczyną letnich szczytów zapotrzebowania na prąd. Według Międzynarodowej Agencji Energii, klimatyzacja stanowi 10 procent globalnego zużycia energii, a najchętniej korzystają z niej Chińczycy i Amerykanie.

Klimatyzatora należy zatem używać z głową. W związku z tym w czasie pracy urządzenia warto zamknąć wszystkie okna, a także wyłączać klimatyzator pod naszą nieobecność. Nie ma również potrzeby ustawiania chłodzenia na najniższą temperaturę – między 22 a 25 stopni w zupełności wystarczy. Nie dość, że oszczędzimy kilka groszy w swojej kieszeni, to również przyczynimy się do poprawy stanu naszej planety.