Wielkimi krokami nadchodzi koniec OFE. Rząd chce zdobyć punkty przed wyborami
Prace nad ustawą, która ma przenieść aktywa członków OFE do IKE lub do ZUS nabierają rozpędu. Plan rządu zakłada, że wyrobią się jeszcze przed jesiennymi wyborami parlamentarnymi.
Domyślnie będą trafiać na IKE, natomiast w przypadku gdy członek OFE złoży specjalną deklarację, trafią do ZUS.
Byle zdążyć przed wyborami
Informatorzy dziennika tłumaczą, że – Szybkie zakończenie prac nad nowymi przepisami i mówienie: "patrzcie oddaliśmy wam pieniądze z OFE", ma pomóc PiS w jesiennych wyborach.
Konsultacje społeczne zmian w OFE zakończyły się pod koniec czerwca. Aktualnie Ministerstwo Inwestycji i Rozwoju sprawnie przygotowuje finalny projekt ustawy do przyjęcia przez rząd.
Sprawdź, jaka emerytura najbardziej ci się opłaci
Poprawianie systemu emerytalnego przez PiS poszło tak daleko, że najtęższe umysły nie wiedzą teraz, co będzie dalej. Mamy ZUS, środki z OFE, które trzeba gdzieś przenieść – ale nie wiadomo, co się bardziej opłaca.
Reforma rządu PiS kryje pułapkę
W mechanizmie, jaki zaprezentował Polakom premier Mateusz Morawiecki, kryje się prawdopodobnie pułapka, alarmuje. Osoby, które zdecydują się przekazać całość zgromadzonych w OFE środków do ZUS, unikną zapewne 15-procentowej prowizji, jaką musieliby zapłacić przekazując swoje pieniądze na IKE. Za to zgromadzone przez nich środki nie będą dziedziczone – przejmie je państwo.