Nestle będzie robić czekoladę bez dodatku cukru. Wykorzystają coś, co dotąd wyrzucali

Konrad Bagiński
Dzięki nowemu odkryciu – już opatentowanemu – Nestle będzie robić czekoladę zawierającą o 40 proc. mniej cukru, niż dotychczas. Zamiast białego proszku, wykorzystują resztki białej masy pokrywającej ziarna kakaowca. Do tej pory trafiała ona do śmieci.
Nestle opatentowało nową metodę produkcji czekolady - bez dodawania cukru Foto: Pixabay.com
Nowa receptura czekolady Nestle
Ta znana firma spożywcza wykorzystuje opatentowaną technikę, aby zmienić białą masę pokrywającą ziarna kakaowe w proszek, który naturalnie zawiera cukier. Już jesienią w Japonii Nestle zacznie sprzedawać batony KitKat z 70 proc. ciemnej czekolady, wytworzone zgodnie z nową recepturą.

Dzięki temu nie będzie ona zawierała żadnego dodatku cukru, poinformowało Nestle. Do tej pory miazga nigdy nie była używana jako substancja słodząca do czekolady i zazwyczaj jest wyrzucana.

Przemysł spożywczy jest pod presją zarówno konsumentów, jak i rządów, aby wytwarzać zdrowsze produkty. Na świecie zaczyna panować wręcz epidemia otyłości i cukrzycy. Posunięcie Nestle może wzmocnić jego pozycję lidera w branży. Nie bez znaczenia jest też pewnie fakt, że wiele rządów już opodatkowało cukier dodawany do żywności lub się do tego przymierza.


– Nestle może w przyszłości wykorzystać ten sam proces do produkcji mleka lub białej czekolady – powiedział Alexander von Maillot, szef Nestle dla Bloomberga.

– Używanie masy celulozowej sprawia, że jest to czekolada wyższej klasy. Cukier to tani składnik – dodał von Maillot. Przyznał też, że redukcja cukru w czekoladzie to raczej przypadkowy efekt podczas próby stworzenia nowatorskiej metody produkcji czekolady.

Polacy kochają czekoladę
Niedawno pisaliśmy w INNPoland.pl o najpopularniejszych słodyczach w Polsce w 2018 roku. Pierwsze miejsce zajęło jajko z niespodzianką Kinder Surprise. Na drugim miejscu znajdziemy „wedlowskie” Ptasie Mleczko o smaku waniliowym w opakowaniach po 380 g.