Kolejki w sklepach odstraszają nas od zakupów. Europejskie sklepy tracą na tym miliony

Katarzyna Florencka
Nawet 4 mln zł dziennie mogą tracić europejskie sklepy z powodu zbyt dużych kolejek. Zniecierpliwieni klienci rezygnują z zakupów, zmniejszają ich ilość - a co trzeci przenosi się do internetu.
Europejskie sklepy stracą 4 mln zł dziennie z powodu zbyt dużych kolejek. Fot. Wojciech Kardas / Agencja Gazeta
Jak czytamy na portalu money.pl, z badań przeprowadzonych przez firmę Digimarc wynika, że w obliczu kolejki 11 proc. klientów w ogóle rezygnuje z zakupów, 23 proc. odkłada niepotrzebne rzeczy i idzie do kasy spod znaku "do 10 produktów", zaś co trzeci klient po prostu robi zakupy w internecie.

Konieczność czekania w kolejce dłużej niż pięć minut odstrasza klientów - a sklepy słono kosztuje. Jak podaje money,pl, dziennie mogą na tym tracić nawet 4 mln zł

41 proc. konsumentów nie lubi zakupów w sklepach stacjonarnych właśnie z powodu kolejek. Jak podaje money.pl, w ciągu roku europejskie sklepy straciły ok. 14 mld euro (ok. 60 mld zł) na klientach, którzy z powodu zbyt długiej kolejki po prostu wrócili do domu.


Zakaz handlu utrudnia życie
W Polsce sytuacji tej na pewno nie poprawia zakaz handlu w niedzielę. Przed wprowadzeniem zakazu handlu zwolennicy tego rozwiązania twierdzili, że osłabią wielkie sieci handlowe a małe polskie sklepy urosną w siłę. Z danych Głównego Urzędu Statystycznego wynika, że stało się dokładnie odwrotnie. W ciągu roku zamknięto aż 27 tysięcy firm z branży handlu detalicznego.

Z badań SW Research wynika natomiast, że ponad połowa Polaków jest zdania, że każdy powinien mieć możliwość wyboru czy chce w niedzielę pracować, zaś prawie połowa - że w tym zakresie nie powinno być żadnych ograniczeń. Największymi przeciwnikami zakazu niedzielnego handlu są studenci i emeryci.