Król wędlin w coraz większych tarapatach. Ważna kontrola w ZM Henryk Kania

Patrycja Wszeborowska
W Zakładach Mięsnych Henryk Kania rozpocznie się kontrola celno-skarbowa – informuje spółka w komunikacie. Firma od miesięcy jest w poważnych tarapatach finansowych, a w zeszłym tygodniu CBŚP aresztowało jej wiceprezesa, Grzegorza M.
Do Zakładów Mięsnych Henryk Kania zawita kontrola celno-skarbowa. 123rf.com
Skarbówka w zakładzie
– Zakłady Mięsne Henryk Kania Spółka Akcyjna w restrukturyzacji z siedzibą w Pszczynie informują, że w dniu 16 września 2019 r. przekazano zarządcy, ustanowionemu dla Spółki w przyspieszonym postępowaniu układowym – panu Mirosławowi Mozdżeniowi zawiadomienie o wszczęciu wobec spółki przez Naczelnika Śląskiego Urzędu Celno-Skarbowego w Katowicach kontroli celno-skarbowej – pisze spółka w komunikacie przesłanym do mediów.

Przedmiotem kontroli ma być rzetelność deklarowanych podstaw opodatkowania oraz prawidłowości obliczenia i wpłacenia podatku od towarów i usług za okres od 1 stycznia 2019 r. do 30 czerwca 2019 r. Przeprowadzenie kontroli będzie trwało 3 miesiące.


Co się dzieje w ZM Henryk Kania?
Sytuacja w ZM Henryk Kania od kilku tygodni jest wyjątkowo napięta. Zaczęło się od głośnego protestu Ukraińców w Pszczynie, pracujących w zakładzie, którzy od miesięcy nie otrzymywali wypłat. Choć firma zarzekała się, że przekazywała agencji zatrudniającej obcokrajowców pieniądze na wypłaty, ta druga upierała się, że przelewów od przedsiębiorstwa nie dostawała.

Chwilę później okazało się, że Zakłady Mięsne Kania stoją nad skrajem przepaści finansowej. Firma ma łącznie ponad 800 mln złotych długu - 636,6 mln złotych winnych bankom oraz 164,5 mln złotych zadłużenia z tytułu wyemitowanych obligacji.

Gwoździem do trumny okazało się wypowiedzenie Zakładom umowy faktoringu odwrotnego przez Alior Bank. Instytucja finansowa złożyła również doniesienie do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa. Uważa, że ZM Kania wprowadziły bank w błąd, który doprowadził do pogorszenia jego sytuacji.

W zeszłym tygodniu Centralne Biuro Śledcze Policji zatrzymało wiceprezesa spółki, Grzegorza M., który wcześniej zasiadał w fotelu prezesa, zaś zaledwie wczoraj informowaliśmy w INNPoland.pl, że w firmie nie może zostać przeprowadzona restrukturyzacja, gdyż potrzebne dokumenty są blokowane przez funkcjonariuszy.

Firma z tradycją

Jak czytamy na stronie ZM Henryk Kania, „firma została założona w 1990 roku w regionie o XIX-wiecznej tradycji rzemiosła masarskiego, gdzie od lat skupiał się przemysł mięsny. Głównymi odbiorcami jej produktów są sieci handlowe w kraju i za granicą, m.in. Auchan, Biedronka, Carrefour, Delikatesy Centrum, E-Leclerc, Intermarché, Kaufland, Lidl, Makro, Netto oraz Żabka”. Spółka od 2012 roku notowana jest na warszawskiej giełdzie.