Popularna marka odzieżowa znika z Polski. Gigantyczne przeceny, nawet do 70 procent
W ostatnim warszawskim Cubusie trwa wielka wyprzedaż. Ceny na wieszakach przecenione są nawet do 70 procent, a kosztującą wcześniej 100 złotych parę jeansów można dorwać już za 30 złotych. Wszystko z powodu wycofywania się norweskiej marki z Polski.
Po 23 latach działalności w naszym kraju popularna skandynawska marka Cubus znika z Polski – donosiliśmy wczoraj w INNPoland.pl. Firma od pewnego czasu nie może pochwalić się dobrymi wynikami finansowymi, w zeszłym roku odnotowała stratę na poziomie 19,6 mln złotych.
W ostatnich działających sklepach, które najprawdopodobniej zostaną zamknięte do końca października, trwa zatem wyprzedaż. Reporterka wp.pl odwiedziła ostatni warszawski sklep sieciówki przy Placu Unii Lubelskiej.
Wielka wyprzedaż
Okazało się, że wieszaki uginają się pod ciężarem przecenionych o 40, 50, a nawet 70 procent produktów. Kosztujące wcześniej 69,99 złotych spodnie od piżamy teraz można kupić 19,99, a jeansy sprzedawane wcześniej za 100 złotych, dziś są do kupienia za 29,70. Po lokalu kręci się sporo osób z naręczami ubrań, zaś obsługujące w sklepie ekspedientki w rozmowie z reporterką wydają się smutne z powodu rychłego zamknięcia.
Dziś Cubus w naszym kraju obecny jest w 17 lokalizacjach, w których zatrudnionych jest 146 osób. Z końcem października wszystkie mają zostać zamknięte, zatem to ostatnia okazja, by zrobić zakupy w norweskiej odzieżówce