Kryptowaluta Facebooka w dużych tarapatach. Z prac wycofały się Visa i Mastercard
Wiadomo już, że projekt facebookowej kryptowaluty nie podoba się wielu państwom. Wygląda na to, że ich sceptycyzm udziela się również biznesowi, gdyż w ciągu ostatniego tygodnia z prac nad Librą wycofał się szereg dużych graczy, w tym Visa i Mastercard.
W tym momencie kryptowaluta jest oficjalnie wspierana jedynie przez dwie firmy płatnicze: Mercadopago i PayU.
Cios jest jeszcze bardziej bolesny niż to się wydaje. Za półtora tygodnia, 23 października Mark Zuckerberg ma bowiem zeznawać w sprawie planów stworzenia kryptowaluty przed komitetem Izby Reprezentantów USA.
Facebook: to nie przesądza losu Libry
Odpowiedzialny w Facebooku za projekt kryptowaluty David Marcus stara się tymczasem robić dobrą minę do złej gry.
– Chciałbym ostrzec przed doszukiwaniem się w tej informacji losu Libry. Oczywiście, na krótką metę nie jest to świetna wiadomość, ale w pewnym sensie jest wyzwalająca – przekonuje na Twitterze.
Jeśli nowa kryptowaluta w ogóle wejdzie do użytku, będzie to raczej po pierwotnie podawanym terminie czerwca 2020 r. – przyznają to już nawet przedstawiciele Facebooka.
Libra nie spotkała się bowiem ze szczególnie ciepłym przyjęciem ze strony instytucji odpowiedzialnych za finanse A wątpliwości te mogą w planach Facebooka sporo namieszać. Zarówno Francja, jak i Niemcy zapowiedziały już bowiem, że postarają się zablokować w Europie nową kryptowalutę.
Kryptowaluta Facebooka – co znaczy dla użytkownika?
Dla użytkowników serwisu to przede wszystkim łatwa możliwość szybkiego przesyłania sobie pieniędzy drogą elektroniczną oraz dokonywanie płatności za zakupy. Wszystko z poziomu serwisu.