Od jutra ważna zmiana w przepisach. Oto co musisz wiedzieć, żeby nie zapłacić gigantycznej kary
Od jutra, czyli 1 listopada 2019 roku, w życie wchodzi obowiązkowy split payment, czyli mechanizm podzielonej płatności (MPP). Nowa metoda płacenia obejmie 150 grup towarów i usług wrażliwych określonych w załączniku nr 15 do ustawy o VAT, oraz dotyczyć będzie transakcji, których wartość przekracza 15 tys. złotych.
Split payment ma być batem ze strony rządu na nieuczciwych przedsiębiorców, ukrócającym oszustwa podatkowe i zwiększającym wpływy z VAT do budżetu. To mechanizm, który rozdziela płatność VAT. Kwota netto wpływa na rachunek rozliczeniowy przedsiębiorcy, kwota VAT - na specjalne konto VAT. Dzieleniem pieniędzy zajmuje się bank.
Split payment będzie stosowany wobec sprzedaży usług i towarów szczególnie podatnych na wyłudzenia VAT, określonych w załączniku nr 15. Aby zastosować obowiązkowy mechanizm podzielonej płatności, muszą zostać spełnione cztery warunki:
- obowiązek podatkowy, dostawa towarów lub świadczenie usług oraz data wystawienia faktury przypada po 31 października 2019 roku,
- wartość brutto transakcji wynosi powyżej 15 tys. zł lub równowartość tej kwoty,
- co najmniej jedna pozycja z faktury zawarta została w załączniku 15. znowelizowanej ustawy o VAT,
- sprzedawca oraz odbiorca są podatnikami (transakcja B2B, niezależnie czy nabywcą jest podatnik VAT czynny czy zwolniony).
Faktury i zaliczki
Z początkiem listopada, gdy obligatoryjny MPP wejdzie w życie, będzie odnosił się zarówno do płatności wynikających z faktur z wykazaną kwotą VAT, jak i do płatności zaliczkowych, czyli płatności całości lub części wynagrodzenia otrzymanego przed dokonaniem dostawy towaru lub wykonaniem usługi, które nie są udokumentowane przez sprzedającego fakturami zaliczkowymi, jak przypomina „Dziennik Gazeta Prawna”.
Więcej na temat działania mechanizmu podzielonej płatności przedsiębiorcy mogą dowiedzieć się na stronie Ministerstwa Finansów oraz ustawy o VAT.
Brak płynności finansowej i kary
Część przedsiębiorców obawia się mechanizmu, który może wpłynąć na ich płynność finansową. Według najnowszego badania przeprowadzonego na zlecenie Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor, już pojawiają się skargi na mechanizm. Według części przedsiębiorców nowy system negatywnie wpłynął na ich płynność finansową. Najwięcej trudności odnotowują firmy transportowe (22,6 proc.) oraz handlowe (19,6 proc.).
– Podzielona płatność jest rozwiązaniem, które dobrze będzie się sprawdzać tam, gdzie nie ma zatorów płatniczych. Niestety, co potwierdzają szacunki Ministerstwa Przedsiębiorczości i Technologii, nawet 80-90 procent polskich przedsiębiorców jest dotknięta problemem zatorów płatniczych – mówił w rozmowie dla INNPoland.pl Jakub Szaraniec, doradca podatkowy i wiceprzewodniczący Krajowej Rady Doradców Podatkowych.
Przedsiębiorca, który będzie próbował uniknąć mechanizmu podzielonej płatności, popełni przestępstwo karnoskarbowe. Jeśli zatem nie rozdzieli swoich płatności VAT, będzie musiał słono zapłacić. Z opublikowanego niedawno projektu nowelizacji ustawy o VAT i innych ustaw wynika, że może grozić mu grzywna nawet do 720 stawek dziennych (czyli ponad 21 mln zł).