Oto najdłuższy i najgłębszy podwodny tunel świata. Jego budowa trwała siedem lat
Najdłuższy i najgłębszy tunel podwodny na świecie został otwarty dla pierwszych pojazdów w południe 30 grudnia. Ryfylketunnelen, bo tak brzmi jego nazwa, łączy ze sobą dwa norweskie miasta Ryfylke i Stavanger. Jak podkreśla była minister transportu i komunikacji, jest to „cud inżynierii”.
Po siedmiu latach prac tunel łączący Ryfylke i Stavanger w końcu został otwarty. Na terenie budowy dzień w dzień pracowało siedmiuset pracowników i choć otwarcie nastąpiło z rocznym opóźnieniem (Norwegowie przewidywali, że z pracami uwiną się w sześć lat), to biorąc pod uwagę skalę przedsięwzięcia jest to niewielki poślizg.
Tunel łączy norweskie Ryfylke i Stavanger.•Wikimedia
Tym samym Ryfylketunnelen stał się najgłębszym i najdłuższym podmorskim tunelem drogowym na świecie, jak podaje portal forsal.pl. Nowoczesna budowla jest również jedną z najbezpieczniejszych konstrukcji w historii. Posiada dwie jezdnie o długości 14,4 km każda, a w najgłębszym punkcie sięga aż 292 metrów pod poziomem morza.
Podwodna trasa jest częścią tzw. Projektu Ryfast. Całkowity koszt przedsięwzięcia ma wynieść 8,1 mld koron (ok. 3,6 mld złotych). Dzięki połączeniu ze Stavanger, który jest jednym z ważniejszych biznesowo i akademicko ośrodków w Norwegii, lokalizacje po stronie Ryfylke staną się o wiele atrakcyjniejsze pod kątem lokalizacji.
Również w Polsce za trzy lata ma powstać podwodny tunel pod Świną, łączący Świnoujście z lądem. Przez dziesiątki lat do części nadmorskiego miasta można się było dostać wyłącznie przeprawą promową, nierzadko niewystarczająco przepustową i wrażliwą na zmiany warunków atmosferycznych. Po wprowadzeniu Polski do Schengen dojazd do położonego na wyspie Uznam stał się możliwy również od strony Niemiec.
Tunel w Świnoujściu wybuduje konsorcjum firm PORP, Gulermak i Energopol Szczecin. Kontrakt o wartości 793 mln zł prawie w całości finansowany jest przez Unię Europejską.